Skocz do zawartości

[wyprawa]Z Legnicy do?


Picek17

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam mam 14 lat jestem z Legnicy szukam osób do jazdy na niezbyt wymagających tras coś typu ok. 20km :)

Nie ważne czy starzy czy młodzi ważne żeby byli mili:)

Napisano

Ja nie jestem z Legnicy, ale jak nikogo nie znajdziesz, to samemu też możesz śmiało jeździć, bo jednak w środku tygodnia raczej ciężko zgadać się z jakąś grupą - w weekendy o to łatwiej, a kręcić warto częściej niż tylko w soboty i w niedziele.

 

Z Legnicy w dalszą trasę możesz sobie pojechać na zamek Grodziec albo na wygasły wulkan Ostrzyca ;)

Napisano

No właśnie samemu gdzieś tak dalej jechać niechcem polska jest taka jaka jest ostatnio "dresy" zaczęły mnie gonić i krzyczeli oddawaj rower :/ Na szczęście uciekłem a w grupie coś takiego się nie zdarzy :)

Napisano

Co Ty mówisz. Każdego dnia mnóstwo ludzi jeździ samemu i czuje się z tym dobrze ;) Masz tylko 14 lat, to w sumie dobrze jakbyś znalazł kolegę w tym samym wieku i razem byście jeździli

Napisano

Picek na dresów najlepiej mieć przy sobie zawsze mały gaz pieprzowy. Ja to stosuję z powodzeniem już od paru lat ;)

Z Legnicy polecam wypad np do Kliczkowa. Grodźca lub nawet nad zbiornik Słup ;) Często tak jeżdżę.

 

Pozdrawiam :)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Witam, mam prawie 16 lat i nietypowy problem...

 

Wracałem do domu i zaczepia mnie dwóch dresów i pytają o szlugi.. Ja mówię że nie mam i nie pale, byłem jakiś metr od nich to odszedłem a oni krzyczeli *choć tu kur***

No to nogi za pas i dopiero zostawili mnie przy ulicy.

 

 

Warto kupować taki gaz do kieszeni? 15 ml 10% do użytku w takich sytuacjach lub na wycieczki rowerowe?

 

Niestety świat jest coraz gorszy, a niestety reszta za to odpowiada

Napisano

Nie moge edytować a sam zrobiłem sobie takie cudo :D

 

 

Według przepisu w necie zrobiłem sobie własny gaz pieprzowy, na razie jeszcze szukam małego pojemnika z którego to łatwo rozpylić.

 

Mianowicie za 1.50 zł kupiłem bardzo ostrą papryczke chili i wysypałem z niej ziarna i zmieliłem w moździeżu, już w tym momencie piekły mnie oczy.

Dodałem jeszcze trochę chilli z torebki i bardzo ostrego sosu Tabasco (drinki ojca :D )

Potem w małej misce dodałem jakieś 40 mll alkoholu i poczekałem 15 minut aż się zaprzyjaźnią i odcedziłem przez papierowy ręcznik.

 

 

Powiem że to naprawdę działa, dotknąłem palcem to do teraz czuje mrowienie, a minęła już z godzina.

 

 

 

Sposób banalnie tani, prosty i skuteczny. Wystarczy jakiś mały rozpylacz i mamy praktycznie to samo co jest w sklepach bo to chodzi głównie o kapsaicyne :)

 

Pomyślę jeszcze o rozpylaczu i o wersji żelowej i zrobie jakiegoś Tutoriala na forum, na pewno przyda się na psy lub kierowców których obserwuje na YouTube wyskakujących z basebollem i nożami....

 

 

Napisano

No widzisz, ja jestem trochę innym typem nastolatka bo nie siedzę 24h przed kompem i nie maniacze tylko aktywnie staram się spędzać dzień, bez złego towarzystwa a wiem co to robi z człowiekiem.

 

Mój gaz działa, testowałem na swojej dłoni i powiem że czuć ogień, podczas robienia piekacy ból oczu mówił wszystko.

 

Oczywiście mi to tylko potrzebne do ew. wystraszenia przeciwnika bo jestem niepełnoletni i coś takiego raczej mi nie pomoże.

 

Myślę nad zakupem za 20 zł w szanowanym sklepie gazu o wymiarach 8 cm x 2 cm do kieszeni o pojemności 17 ml, dość mocny.

 

Moje miasto jest pełne od cwaniaków począwszy od tekstów : ej młody!!! Łańcuch ci się kończy!!!

 

Po typu : oddawaj rowerek bo z asfaltu cie nie zeskrobia

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Picek17 napisz jakim rowerem się poruszasz i jaka trasa Cię interesuje, bo jak napisałeś 20km, pewnie oznacza, że jeździsz niedużo, a więc Grodziec czy Kliczków, to jeszcze nie dla Ciebie, ale Słup już pewnie tak, czy nawet do Kunic, ale ważne czy chcesz po szosie czy lesie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...