dzanas Napisano 7 Sierpnia 2014 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2014 Zawsze możesz spróbować "starej" szkoły, bez ściągacza ...mianowicie odkręć śrubę trzymającą korbę na osi i idź się przejedź na rowerze koło domu prędzej czy później korba sama zejdzie z osi. Małym mankamentem tej metody jest to, że możesz troszkę oś zjechać(gniazda w korbie), ale myślę, że pomysł warty wypróbowania , przynajmniej żeby trochę "rozruszać" łączenie korba-oś (a potem ściągacz) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.