feliks314 Napisano 26 Lipca 2014 Napisano 26 Lipca 2014 Witam. Wymieniłem wczoraj w rowerze wolnobieg (shimano), łańcuch (shimano) oraz korbę (Prowheel - zapłaciłem za nią 40zł w sklepie). Przejechałem nim ok. 5 min na deszczu, a na drugi dzień patrzę, a w miejscach łączenia zębatek i nitów pojawił się żółto-pomarańczowy osad, który przypomina rdzę. I moje pytanie - czy to może być rdza, czy to raczej niemożliwe i wszystkie korby-zębatki, w tym Prowheel, są nierdzewne? Co to może być? Dodam, że moja stara korba miała 9 lat a mimo to, żadnej rdzy na niej nie było, chociaż bardzo często jeździłem w ulewy, raz nawet rower wpadł do jeziora... Załączam zdjęcie (wykonane, gdy rower był podstawiony "do góry nogami", zatem jest to widok od spodu zębatki) Pozdrawiam, Feliks
feliks314 Napisano 26 Lipca 2014 Autor Napisano 26 Lipca 2014 Nie myłem łańcucha, znajomy mi mówił, że nowy łańcuch jest już fabrycznie nasmarowany, i trzeba go tylko założyć i nic więcej nie smarować/czyścić. To może być smar z łańcucha, który pod wpływem deszczu spłyną na zębatki przy korbie?
mklos1 Napisano 26 Lipca 2014 Napisano 26 Lipca 2014 @@feliks314, Woda wypłukała skądś albo syf albo rdzę. Cóż. Na to nic nie poradzisz i tyle. A co do odporności alu na korozję to się można zdziwić, szczególnie w przypadku gdy dostanie solą z ulicy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.