Gość BarteX88 Napisano 1 Lipca 2006 Napisano 1 Lipca 2006 Witam. Ramę mam od września 2004 roku. Jeżdżę na niej już drugi sezon (w sumie to trzeci, ale ten pierwszy się nie liczy ). Kosztowała 499 zł czyli 50 zł mniej niż zwykle Zrobiłem na niej spokojnie 15 tys km. i muszę powiedzieć że nadal wygląda nieźle. Jedyne co mi się w niej nie podoba to odporność lakieru (to chyba wada wszystkich ram Authora). Ma już ślady od pancerzy, spód dolnej rury jest cały w odpryskach od naszego kochanego grysu :/ i ma oczywiście kilka innych rys które powstają w czasie eksploatacji (czyt. wypadki). Nigdzie nie popękała, ale może dlatego że nie skaczę na niej tylko jeżdże po drogach asfaltowych i leśnych. Tak więc rame polecam i dopisze jeszcze coś pod koniec lipca bo zamierzam teraz startować w maratonach. Zobaczymy jak rower to zniesie
Gość BarteX88 Napisano 2 Sierpnia 2006 Napisano 2 Sierpnia 2006 Ostatnio pojawiły się kolejne obtarcia od torby mocowanej na ramie :/ A miałem ją jedyne 3 dni. Pozatym po wyjęciu amortyzatora dostrzegłem rdzawy nalot, mam nadzieję że nie niebezpieczny.
Gość BarteX88 Napisano 20 Sierpnia 2006 Napisano 20 Sierpnia 2006 Przebieg: 1815.70 km Rama wytrzymała moje dotychczasowe zjazdy z prędkością 60 km/h. A jeśli chodzi o to z rdzą to po prostu stery Ritcheya zawiodły . Tak pozatym nie mam żadnych zastrzeżeń.
Gość BarteX88 Napisano 27 Sierpnia 2006 Napisano 27 Sierpnia 2006 Czy rama ci pracuje? Strzela ? Nie, nie strzela, czasem tylko suport. Czy wogóle rama może strzelać ??
Gość BarteX88 Napisano 19 Kwietnia 2007 Napisano 19 Kwietnia 2007 Przebieg: 3406.15 km Nic się nie dzieje. Aż boję się rozebrać rower i sprawdzić jak wygląda od środka Ostatnimi czasy moje wypady obejmują cięższy teren niż kiedyś. Rama spisuje się bez zarzutu, jest sztywna, nic nie strzela , jedyną wadą jest waga ~ 2kg
Gość BarteX88 Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 Przebieg: 4244,1 km Ostatnio wyjmowałem amortyzator. Stan główki ramy mógłbym określić jako bardzo dobry, zero rdzy, pęknięć itp. Ogólnie dobrze się trzyma, ostatnio coraz mocniej ją katuję ale mimo wszystko daje radę. Zobaczymy czy dojedzie do 10. tys Przydałoby się w sumie stery wymienić ale szkoda mi kasy :lol:
Gość BarteX88 Napisano 29 Sierpnia 2007 Napisano 29 Sierpnia 2007 Niedawno poszło 6 tys., dziś bardzo uważnie ją oglądałem, wyjąłem amorek, główka ramy w bardzo dobrym stanie ps. Sterów dalej nie wymieniłem, dokręciłem i dobrze trzymają
Gość BarteX88 Napisano 2 Czerwca 2008 Napisano 2 Czerwca 2008 Przebieg 9315.79 kilometrów w tym 2002.58 w terenie. Rama w zimie tego roku zaczęła mi troszkę strzelać w okolicach suportu. Mimo to trzyma się dalej i nie pękła na żadnym z 3 majowych maratonów. Niedługo Authora zastąpi inny rower, a ten posłuży dziewczynie
Rekomendowane odpowiedzi