mir84 Napisano 19 Lipca 2014 Napisano 19 Lipca 2014 Witam, Skradziono mi rower Szukam nowego. Mam 186 cm i 75kg. Chciałbym coś głównie do jazdy po mieście ale czasem zdarza mi się zjechać na ścieżkę leśną. Miałem Kellys Axis i bardzo fajnie sie jedziło, nie zmieniałbym go gdyby nie kradzież. Jedna rzecz mnie tylko zastanowiła. Gdy wypozyczyłem Head Troy 1 w wypozyczalni to miałem wrażenie że jeździ jakoś płynniej, że "mój" Kellys był gorzej spasowany, przerzutki gorzej chodziły. Potem sprawdziłem że Head jest ogólnie tańszy więc tym bardziej nie wiem jak to wytłumaczyć. Ktoś z Was wie o co może chodzić? I teraz pytanie, jaki rower polecacie? Jaki rozmiar ramy i kół? Czy warto iść w 29era? Ważne żeby miał hamulce tarczowe. Z góry dzięki za pomoc, wakacje w pełni więc chcę szybko wrócić do jazdy
Shiryu Napisano 19 Lipca 2014 Napisano 19 Lipca 2014 Czy warto iść w 29era? Jeśli jeździsz głównie po asfalcie i nie masz w okolicy ostrych podjazdów, to nie ma to większego sensu. Jeśli jednak planujesz wyprawy w góry, a nie przeszkadza Ci konieczność dokupienia szosowych opon do takiego roweru, to można pomyśleć W tej cenie i z tarczami najlepszym crossem jest Northec Caledon DB (http://nrowery.pl/rowery-2014/cross/caledon-28-db).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.