Bejker Napisano 17 Czerwca 2014 Napisano 17 Czerwca 2014 Czesc. Obecnie posiadam rower scott aspect 60 (v brake, piasty scott, xct bez blokady, wolnobieg, klamkomanetki). W wakacje chcialbym albo kupic nowy : http://nrowery.pl/rowery-2014/mtb-26/sorang-26-db albo zmodyfikować swój. Przerobienie mojego na podobnych częściach jak northtec (kola jakieś srednie, xcr z 2012, hydraulika shimano alivio i osprzęt alivio) to koszty ponad 1000 zl. Co sie bardziej oplaca ? Czy rama Scotta wymieniona wyżej to dobra baza ? Jak kupowac nowy to lepiej dozbierac ? 2 rowery bylyby mi na reke poniewaz Scott zostalby do jazdy do sklepy a w northtecu bylyby pedaly spd. Moj wzrost to okolo 160-170. Mam ramę 17 i jest dla mnie idealna (mam stosunkowo dlugie nogi do mojego wzrostu). Dziekuje za pomoc. Na rozwiązanie mam okolo miesiąca.
Tadeus Napisano 17 Czerwca 2014 Napisano 17 Czerwca 2014 Ehm, no nie wiem, mnie nie przekonuje kombinowanie z zakupem, tylko żeby znowu wylądować z rowerem, w którym jest XCT i sporo tourneya. Ja bym raczej pewnie albo dopłacił te 300-400zł do lepszego roweru, albo modernizował tego starego, posiłkując się po części jakimiś lekko używanymi częściami z Alledrogo, może by się wtedy za tysiaka dało wskoczyć na deore i XCRem.
Bejker Napisano 17 Czerwca 2014 Autor Napisano 17 Czerwca 2014 W takim razie co myslicie o nakladkach na spd pod normalne buty ? W scotcie pod hydraulike do wymiany kaseta,lancuch, przerzutka, kola,amortyzator,manetki i komplet hydrauliki . I do tego dodatkowo spd i buty. Noi boje sie używek. Obecnie xct dziala ok, ma lekkie luzy, ale nie ma blokady i mocowania pod tarcze.
wiewioor Napisano 18 Czerwca 2014 Napisano 18 Czerwca 2014 Jak zależy ci na tarczówkach, to chyba lepiej opłaca sie kupić nowy rower, tylko musisz dołożyć do tego budżetu, bo za 1500 zł w nowy rowerze będziesz miał prawie to samo co w starym, oprocz hamulców. Ja na przerabianie swojego krossa wydałem okolo 1000, ale nie ruszałem vbrake. W tej kwocie miałem xcr, naped deore (korba alivio) i koła mach 1. Wszystko nowe.
Bejker Napisano 18 Czerwca 2014 Autor Napisano 18 Czerwca 2014 Zalozylem inny temat w którym oposisuje ze w scotcie mam krzywa ramę (myslalem ze to oś). Także jak da radę na gwarancje to wtedy części a jak nie to rower. Dziekuje za pomoc. Poza tym wiewiór dość tanio wyszlo, fajna opcja. Temat uwazam za zakonczony chyba ze ktoś tez ma jakiea doświadczenia z kosztami przerabiania lub ma jakiea uwagi/informacje.
wiewioor Napisano 18 Czerwca 2014 Napisano 18 Czerwca 2014 Tu masz temat z cenami http://www.forumrowerowe.org/topic/161080-wymiana-sprzetu-tourney-na/ Jak coś z ramą nie tak to zostaje nowy, a rower w przedziale 1500+ poszukaj, jest dużo tematów i na pewno coś znajdziesz ciekawego. Ale cudów się nie spodziewaj, co najwyżej xcm/xct, i alivio z przerzutką tył deore. Za to z tarczówkami.
Bejker Napisano 18 Czerwca 2014 Autor Napisano 18 Czerwca 2014 Jednak to bylo kolo. Ale pekla rama na calej długości mocowania kola i haka. Poszedl ogranicznik w przerzutce, hak sie wygiął a rama pekla. Musiala byc oslabiona. Zostaje mi gwarancja. Watpieze dadza nową. Rama dzis kończy dokładnie 2 lata i 1 miesiąc. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Jak dadza nowa to skladam, jak nie zostaje rower. Dziekuje za ten cennik.
Bejker Napisano 30 Czerwca 2014 Autor Napisano 30 Czerwca 2014 Rama oddana do reklamacji. Serwis powiedział że na 99% dostane nową ramę w tym tygodniu. Będzie to jakiś aspect z 2014 z mocowaniami pod v brake (nie ukrywam że są 2 takie ramy które są niesamowicie brzydkie). Jest sens pakować w rower około 1500 zł jesli rama jest wzięta z roweru któy kosztuje 1600 ( do wymiany - koła, amortyzator, kaseta, manetki, przerzutka i korba NO NAME pozostawia wiele do życzenia)? No i nowy standard- 27.5. Mając ok 165 cm (ciągle rosne) jest to przyszłościowe ? za 1999 zł mogę mieć np. http://nrowery.pl/rowery-2014/mtb-275/makalu-275-al. No i pozostaje kwestia obecnego-nowa oś w tylnym kole skrzywiona po 2 tygodniach (wolnobieg)... Nie wymaga to komentarza (waze tylko 53 kg). Jestem prawie pewny że jakby stało sie tak że nie będe miał pieniędzy na nowy rower to wtedy kupie koła pod v brake novateca za 200 zł (plus dodatkowego koszty około 200-250) na maszynach i będę jeździł dopóki nie kupie nowego. Jestem początkującym ale w Beskidzie Żywieckim jest dużo gór, błota, zjazdów itp.
Bejker Napisano 10 Lipca 2014 Autor Napisano 10 Lipca 2014 Dostałem nową ramę. Postanowiłem pozostać przy v brekach a z tego roweru zrobić coś żeby jeździło. na pewno do wymiany tylne koło a co za tym idzie kaseta, łancuch i przerzutka . Jakie wybrać ? Znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/kolo-tyl-26-stars-shimano-m70-kaseta-8s-11-32-cz-i4393428093.html Wydaje mi się ze ok. Następnie wymiana amortyzatora na xcr lo 2012 za 200 zł nowy. Potem klamki na avid (te za 50), pedały i manetki żebym korzystał w końcu z 8 biegów. Potem koło przód i jakoś w między czasie siodełko bo obecne pozostawia wiele do życzenia. Następnie rurki, korba, suport, przerzutka przód i coś co wypadnie w między czasie. Co myślicie o tej koncepcji ? Koło, amor, klamki i pedały kupie do połowy sierpnia a reszta to jak będą pieniądze. Wydaje mi się że to w takiej kolejnosci ? Opony jeszcze ok i mimo że drutowe i kosztowały mniej niż po 100 zł to dają radę.Rama to scott aspec z pivotami z tego roku (katalog 2014, w zasadzie to nie wiem jaki model bo jeszcze nie byłem po nią ale są z tylko 2 z pivotami)jeszcze zobacze w sklepie w ktorym odbiore rower czy są koła typu v brake+disc. Kiedyś były na obręczach ''stars'' i piastach joytech za 130 zł, bo jeśli kiedyś by mi się coś odwidziało to zawsze 1 wydatek mniej i mam jakąś rozwojową baze.jest jeszcze jedna kwestia- tego że coraz więcej pojawia się 650b a coraz mniej 26. Proszę moderator o usunięcie postów wyżej
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.