Rower MTB (Unibike czy Onill)

[Gość Xonitko]

Witam wszystkich,

 

nie mogę się zdecydować pomiędzy dwiema markami rowerów jak w temacie...

 

otóż na oku mam 2 modele rowerów:

 

http://www.unibike.pl/fusiondisc.html

http://www.onill.pl/rower.php?id=41

 

zauważyłem że Unibike ma szeroki asortyment jeśli chodzi o rowery MTB natomiast Onill posiada  jedynie 2 modele i tu problem nie mogę znaleźć żadnych opinii na temat tych modeli, a wąski asortyment firmy sugeruje że Onill wchodzi dopiero na rynek rowerów MTB co nasuwa kolejne obawy co do jakości i niezawodności roweru choć może to tylko moje obawy. Ogólnie model Q2 Onilla wydaje się lepiej wyposażony niż Unibike bo w przypadku tego roweru sprzedawcy zaznaczają że jest na osprzęcie alivio a tak naprawdę alivio to głównie przerzutka tylnia natomiast Onill wydaje się bogatszy w komponenty tej samej klasy. I tu prośba do was byście pomogli mi ocenić oba modele, wskazać który jest wart większej uwagi.

 

Z góry zaznaczam że dopiero zapoznaje się z tematem rowerów MTB dlatego zwracam się tu do was jako do lepszych znawców

[rambolbambol]

Czym się zachwycać w tym Onillu? Za 1400 zł masz to samo w Kands Energy 1300.

[Gość Xonitko]

różnica polega na tym, że Kands jest na hamulcach v-brake a mnie jednak zależy na tarczówkach. Chciałbym zakupić rower "na gotowca" by już w nim nic nie zmieniać przynajmniej przez parę sezonów. Moją pierwszą myślą właśnie był Unibike Fusion Disc jednak ciężko jest go dostać a w sklepie zauważyłem że mają na stanie od ręki tego Onilla Q2. Porównując Onill wydaje się lepszy, a wybieram z pośród tych modeli ponieważ są na tarczach. Jeśli macie jeszcze jakieś propozycje modeli innych producentów ale do kwoty 1900 to chętnie zapoznam się z waszą opinią ja jednak nie znalazłem nic lepszego od tego onilla ale ekspertem nie jestem wiec mogę się mocno mylić

[rambolbambol]

Kands na tarczówkach ... prosze bardzo:

http://allegro.pl/listing/listing.php?order=m&string=kands+energy+disc&search_scope=&bmatch=seng-v6-p-spt-0423

[Tadeus]

Onill wygląda bardzo spoko.

 

Jest Alivio 3x9, są hydrauliczne tarcze, jest olejowe tłumienie w amortyzatorze. Tylko korba to chyba nowy altus, a nie jak w opisie alivio.  Jak na 1899zł imho dla mnie jak najbardziej ok. Jakbyś kupił powyższego Kandsa i chciał go ulepszyć do poziomu Onilla to byś wydał podobne pieniądze.

[Gość Xonitko]

no właśnie stale po głowie chodził mi ten Onill bo jest dostępny od ręki, a porównując go z innymi wychodzi całkiem sensownie

[KUBAPL123]

  W dniu 28.05.2014 o 08:55, rambolbambol napisał:

Czym się zachwycać w tym Onillu? Za 1400 zł masz to samo w Kands Energy 1300.

Jakością

[Gość rowerzysta]

Z Onilem jak na razie nie kłopotów z jakościa podzespołów-nic się nie psuje za progiem sklepu.W dodatku to polska firma(montownia).Poleceam onila

[ezios]

Akurat Onill pochodzi z mojej miejscowości i jest to w sumie pierwszy sklep z dwóch, reszta się nie liczy.

W końcu postanowili wejść na rynek kands czy lazaro też musieli zacząć. Niedawno kolega kupił mtb od nich i tarcze pod nim czyli grubo ponad 100 kg hamują świetnie.

Jeżeli masz wariata na punkcie metek i napisów na ramię to kupuj firmowy.

Jeżeli masz niedaleko do sklepu w siedlcach to na pewno dostaniesz jeżeli wychandlujesz dobry rabat lub akcesoria.

Przecież napisane jest jakie części są zamontowane przerzutka shimano w onill kands lub krossa to to samo i nie wiem dlaczego miałby się psuć za drzwiami.

Jak wszystko sprawne to ma chodzić tam elektroniki nie ma.