Skocz do zawartości

[Radom i okolice] wspólne wypady na rower


sonik7824

Rekomendowane odpowiedzi

Wyjazd przynajmniej z mojej perspektywy trzeba ocenić bardzo pozytywnie. Choć z relacji kolegów można odnieść podobne wrażenie. W liczbie trzech zapalonych kolarzy, około godz. 09:19  wyjechaliśmy spod Dworca w Radomiu do Skarżyska, gdzie zwiedzając kilka malowniczych miejsc po drodze udaliśmy się do miejsca docelowego, jakim była Nowa Słupia. Drogę powrotną na Dworzec w Skarżysku Kamiennej postanowiliśmy pokonać, nieco modyfikując ją w stosunku do już przebytej. Przejechaliśmy ze sobą około 85 km, będąc w domu około godz. 18:00. Okazało się, że brak informacji na temat ludzi z którymi się jedzie nie stanowi żadnej bariery, ponieważ bardzo szybko znaleźliśmy wspólny język :)


Relacja lakoniczna, ponieważ na więcej informacji, które pewnie za jakiś czas wstawię na swoim blogu - trzeba będzie troszkę poczekać :) Zainteresowani z pewnością znajdą sposób, aby do nich dotrzeć :) Spamowanie forum odnośnikami nie jest wskazane :)


Chciałem też wspomnieć o tym, że planujemy kolejny wypad, który oczywiście wymaga zgrania się pod kontem niektórych szczegółów. Jeśli ktoś chciałby dołączyć, to czekamy na propozycje, które z pewnością wspólnie rozpatrzymy :) Może uda nam się w Radomiu stworzyć małą grupę zapaleńców, która będzie stanowiła przeciwwagę dla innych, które powiedzmy, że "istnieją" w Naszym mieście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tak ładnie tego w słowa nie ubiorę, ale potwierdzam, było naprawdę bardzo pozytywnie :D Najlepiej wspominam wzgórze Barbarka po ciężkiej wspinaczce wspaniała nagroda :)

Świetne towarzystwo z którym naprawdę można wiele, dzięki chłopaki ;)

 

Taka grupa to byłoby coś, ale ciężko będzie zebrać jakąś większą liczbę osób chyba żeby jeździć po mieście i szukać rekrutów bo w sieci to sami widzicie... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż mogę dodać, wszystko już zostało napisane powyżej :)

Wnioski płyną takie że warto być aktywnym, warto pisać na forum a zawsze znajdzie się kilka pozytywnych ludzi z którymi można wspaniale, aktywnie wypocząć mimo iż z Piotrkiem było nam dane jechać pierwszy raz- pozytywny ziomek.

Kto chciał to jechał :) wyprawa w Góry Świętokrzyskie na długo pozostanie w naszej pamięci:) było mi dane jechać z super ziomkami, poznałem ciekawych ludzi, zwiedziłem ciekawe miejsce, wypocząłem aktywnie.

Na wspomniane wzgórze ciężki wjazd, co nie? :P  ale widoki niesamowite.

Dzięki chłopaki za  ten wyjazd i do zobaczenia!!  --> już niebawem wracam do Radomia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja z kolegą Norbertem byłem tam tydzień wcześniej przy czym my startowaliśmy z Suchedniowa, no i objechaliśmy Łysogóry dookoła (włącznie z wiazdem na Św. Krzyż). Szkoda, że się nie zgraliśmy, byłby już całkiem niezły peletonik :)

 

1010144_507284486069069_4901230554850311

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaa Piotrek wariacie ;d

sam myślałem bardziej o Solinie i pieszych wyprawach w Bieszczady

aż ciekaw byłem co Ci chodzi po głowie, ale jak mówiłeś :)

przy takich wyprawach jakie masz w planach to ta w Góry Świętokrzyskie to faktycznie nic wielkiego ;d

Jeszcze tak sobie myślę o tym człowieku który jadąc z nami w przedziale opowiedział tyle ciekawych historii swoich wypraw, jakby do nas dołączył to już wyprawy byłyby mega  :P  wiekowo tez pasuje, no i mówił że obecnie także sam jeździ, więc... :)

 

A tu coś o czym także wspominałeś, coś na  podsycenie wyobraźni :D   CROATIA !!

http://podroze.onet.pl/przyroda/kornati-chorwacki-archipelag-wysp-nie-z-tej-ziemi/x4l0r

ajj

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spontaniczne decyzje bywają najlepszymi rozwiązaniami. Choc nie zawsze jestem ich zwolennikiem, to tym razem ulegam. W piatek z Kamilem chcemy ruszyć w Bieszczady. Prawdopodobnie pojedziemy do Rzeszowa (kwestia dogadania jakim środkiem transportu)-z którego ruszymy do miejsca docelowego. Czekam na chętnych. Może komuś uda sie przedłużyć sobie weekend o piatek, jak mnie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Radom to miasto które o początku mojego tu pobytu mnie zachwyciło. Panuje tu taki luzacki klimat, który ma swoje odzwierciedlenie między innymi w sposobie ubierania się młodzieży, ale też w sposobie bycia mieszkających tu ludzi. Nawet dresy których czasami widuje pod moim blokiem i ostatnio mnie zaczepili to spoko ziomy :-) Wiele tu osób życzliwych, którzy z łatwością nawiązują nowe kontakty co cieszy gdyż można się tu czuć jak u siebie. Choć pogoda ostatnio wieczorami mniej zachęca do jazdy rowerem to jednak jeździ całkiem sporo ludzi. Zmierzając do sedna lubię oglądać porządne graffiti, a takich tu trochę :D jest. Kilka już miałem okazję podziwiać podczas jazdy samochodem czy rowerem. Chciałbym się któregoś wieczorka wybrać rowerem na trip po Radomiu i popatrzeć z bliska. Mogli byście mi Radomiaki :) napisać gdzie takowe mógłbym zobaczyć? A może ktoś miałby ochotę wybrać się razem ze mną i pokazać takie miejsca to byłbym wdzięczny :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sonik7824 naprawdę władze miasta nic Ci nie płacą z pozytywne opinie o Radomiu? :)    KęKę  "Nie na darmo nasze miasto ma w nazwie dom".

 

Coś ciekawego może zobaczysz na ulicy Czarnej wzdłuż torów, powinny być jakieś w przejściu podziemnym pod wiaduktem na ulicy Słowackiego.

Zapraszam na stronę Radomskiego Ruchu Rowerowego 3R dowiesz się tam u ustawkach rowerowych  https://pl-pl.facebook.com/pages/Radomski-Ruch-Rowerowy-3R/157337007658154

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic a nic :)

Wiem że jest piękne graffiti na całą ścianę na ul Zbrowskiego przy parku leśniczówka; jest też gdzieś w okolicach PKP- kiedyś jak wracaliśmy z Kamilem wieczorem to poprowadził mnie przez bloki i tam było piękne graffiti na garażach, też kilka widuję na Olsztyńskiej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...