Skocz do zawartości

[ok.2500 używ. + wycena] Góry - asfalt/utwardzone leśne, długie dystanse


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć

 

Szukam aktualnie roweru na dłuższe trasy na Podhalu oraz wokół Krakowa. Nie interesują mnie techniczne przejazdy między drzewami i w błocie po kolana, raczej asfaltowe podjazdy i szerokie drogi leśne. Wzrost ok. 170, waga poniżej 60kg, choć nie przeszkadzają mi duże ramy i wolę siodełko trzymać wysoko (jak widać na załączonym obrazku).

 

Budżet ok. 2500, choć mogę nieco go nagiąć, jeśli warto. Na pewno nie szukam nowego ze sklepu, z wyjątkiem pojedynczych części w trakcie eksploatacji.

 

Od tygodnia testuję pewien rower, używany dawniej przez znajomego, który niedawno sprawił sobie zupełnie nowy sprzęt.

Regularnie serwisowany, czyszczony i smarowany, na pewno "bez tandety".

Właściciel to maniak rowerowy, pokonujący regularnie spore dystanse, więc sprzęt sporo już przeszedł. W zimie wsadził ten rower w trenażer, wspominał coś chyba o 2tys km, w sezonie (przeszedł ich bodajże trzy) pewnie podobnie.

 

Rama: aluminiowa, nie wiem jaki to rozmiar, Corratec Superbow Fun (dość stara i poobijana, chyba tylko ona została z pierwotnej wersji)

Widelec: Manitou R7 MRD Absolute

Koło tył: ZTR Crest + Novatek D712SB

Koło przód: ZTR Alpine + jakiś model CHOSEN

Opony: Bontrager XR2 Team Issue TLR (przeciętny stan, tubeless, z mleczkiem)

Hamulce: XT, BL-M775 + BR-M775, tarcze Dartmoor, jakieś bardzo lekkie i ażurowe

Manetki: XT

Przerzutki: tył XT, przód LX

Korba: SLX
Kaseta: nie wiem, ale byle czego by nie wsadził

Łańcuch: chyba Deore

 

Koła, amortyzator, klamki i manetki - rewelacja. Hamulce po pilnej zmianie klocków zapewne będą się dobrze spisywać. Stery bez zarzutu, suport raczej OK.

 

Moje wątpliwości budzi stan napędu. Tydzień temu 40km po górach bez najmniejszych problemów, ale na innej kasecie - po wycieczce przełożył je między rowerami, "z powrotem", bez innych zmian. Sprzęt postał 2 dni na balkonie, i zaczęły się problemy - nie mogę powiedzieć, by napęd działał jak trzeba. Zmiany biegów nie są zbyt szybkie, szczególnie z przodu. W dodatku przy dużej z przodu i 6-7 mniejszych z tyłu łańcuch wyraźnie ociera o wózek. Mam nadzieję, że jest to tylko kwestia ponownej regulacji...

 

Podejrzewam, że zarówno kaseta, jak i zębatki przy korbie nadają się do wymiany, chciałbym jednak byście rzucili na to okiem:

 

https://drive.google.com/folderview?id=0B8j1F8wD0VSJOERyMjdTYUNoUHc&usp=sharing

 

Ogólnie ile taki sprzęt może być wart? Ile warto za niego zapłacić? Dodam, że właściciel ma handel we krwi i pewnie łatwo z ceny nie spuści, nawet mnie, więc wcale nie jest to jedyny i ostateczny wybór. Poszukiwania dopiero się zaczęły.

 

Czy warto rozglądać się także za czymś na większych kołach, do zastosowań wymienionych na początku?

 

Czy warto dopłacać do systemów bezdętkowych z mleczkiem i jak się to spisuje w praktyce?

 

Z góry dzięki za poradę :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...