Skocz do zawartości

[do 2500zł] 700c do miasta


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Co do hamulców to chyba obojętnie jakie. Chciaż wydawać by się mogło że tarczowe są lekko lepsze. I cena może się lekko zwiększyć, ale 3tys to już max.

Napisano

Moim zdaniem nie trzeba dopłacać aż tyle. Spokojnie któryś z tych Kellysów da radę. Jedyną ich wadą jest dość słaba przerzutka z przodu, ale jakby cię wkurzała to ją bardzo tanio można wymienić. Wszystko inne jest na naprawdę dobrym poziomie.

 

Ewentualnie jeśli chcesz coś jeszcze lepszego, to ten model jest popularny i lubiany:

 

http://www.unibike.pl/zethosgts.html

 

No i jest jeszcze wyraźnie lepszy od tych Kellysów. Ale czy opłaca się do niego dopłacać? Ciężko powiedzieć. Nawet ten Kellys bez tarcz za 2100zł to już dobry, zrównoważony rower.

 

U Meridy niestety do 3 tys PLN nie widzę nic specjalnie opłacalnego.

Napisano

Szybka jazda po mieście? Sztywna hybryda rulez! Sam posiadam Scott'a SUB i sobie chwalę. Bałem się trochę braku amortyzatora, ale szybko idzie się przyzwyczaić. Również szukałem czegoś na miasto, wybierałem chyba ze 2 miesiące między różnymi hybrydami, crossami i rowerami z biegami w piaście. Bardzo lekki i szybki, a przy tym można zamontować szersze opony, pełne błotniki i bagażnik. Jedyna wada jaka mi przychodzi na myśl w stosunku do rowerów z amortyzatorem to niższy komfort. Dla jednych będzie to mniej istotne, dla innych bardziej.

 

Kellys Physio

http://e-sportowiec.com.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=1944

 

Giant Escape

http://e-sportowiec.com.pl/index.php?main_page=product_info&products_id=3783

 

Scott SUB

http://www.arkus.sklep.pl/-p-6771.html

 

coś jeszcze szybszego (i mniej wygodnego)

Merida Speeder

http://www.rowerzysta.pl/rower-fitness-merida-speeder-t2-2014.html

 

Wiem że to nie do końca ten typ roweru, jaki zaproponowałeś, ale zawsze warto wziąć więcej możliwości pod uwagę :P  Ja swojego nie zamieniłbym na rower amortyzowany.

 

Napisano

Propozycje innych typów jak najbardziej mile widziane. Z amortyzatorem wybrałem dlatego, że teraz jazdaw niektóre wrocławskie miejsca starym góralem bez amortyzatorów nie jest to zbyt przyjemna.

Napisano

Co masz na myśli mówiąc wrażenia będą niesamowite? Z takim rodzajem przerzutek jeździ się jakoś lepiej?

 

Wysłane z mojego C6603 przy użyciu Tapatalka

 

 

Napisano

Poczytałem co nieco i chyba rower z przerzutkami w piaście to jest to co chciałbym mieć. Jest jeden problem, nie mogę nigdzie znaleźć takiego z 16 przerzutkami, a ten kross będzie najprawdopodobniej za mały (190 wzrostu). Spotkał się ktoś może z podobnym 16 biegowym rowerem?

Napisano

Wiedziałem że ci się spodoba. Jakbym miał kupować rower miejski to tylko z biegami w piaście.

Ten Kross jest o tyle fajny, że ma dwa blaty na korbie (przynajmniej tak wynika z opisu aukcji oraz jej tytułu). na zdjęciach znowuż jest tylko jedna tarcza, więc trzeba by było się upewnić zadzwonić do sprzedawcy.

 

Co do ilości biegów to na chwilę obecną w piaście (shimano) montowane są: Nexus 3, 5 i 7 biegowy, następnie grupa Alfine 8 i 11 biegowe.

Jak chcesz więcej to niestety trzeba korbę z większa ilością blatów. A niestety ciężko znaleźć obecnie coś takiego w rowerach z biegami w tylnej piaście.

Zawsze możesz jednak w prosty sposób można wymienić tylną zębatkę na mniejszą (gdy jeszcze czujesz, że dasz rade pedałować, gdy jedziesz na najwyższym przełożeniu), bądź większą (gdy brakuje Ci sił w nogach).

Kiedyś na stronie shimnao był artykuł o tylnej piaście Alfine 11 biegowej. Wyposażyli w nią rower jednego z zawodników na wyścigi MTB (korba oczywiście z jednym blatem). Zajmował miejsca chyba w przedziale 5-10 na takim rowerze.

 

Nie wiem jak inne firmy ale na chwilę obecną Kross ma w sprzedaży tylko jeden podobny model (tylko cena wyższa): http://www.kross.pl/pl/2014/urban/inzai

Napisano

Tutaj masz Kross'a Inzai z 2013r. http://www.domenasportowa.pl/product-pol-24677-Rower-miejski-Kross-Inzai-2013.html?utm_source=ceneria&utm_medium=cpc&utm_campaign=2014-05

Taniej już chyba nie znajdziesz nowego. Powinien być rownież dostępny model na twój wzrost. Nie mogę sprawdzić bo mi strona ładuje mi się tylko przez zmienione proxy, a i przy okazji nie działają animacje flash, java, co za tym idzie nie mogę zaznaczyć większego rozmiaru ramy.

Napisano

Jeśli chodzi o napęd to Scott ma kasetę 11-32, Merida 11-28, co przy takich samych korbach da trochę inne przełożenia na poszczególnych zębatkach. Merida będzie je miała ciaśniej zestopniowane, co pozwoli łatwiej dopasować bieg. Moim zdaniem plus dla meridy. Merida ma też tylną przerzutkę z grupy szosowej i lepsze obręcze, bo te kloce ze Scotta ważą po 700gram. Oprócz tego wygładzone spawy, też fajny bajer. Z tej dwójki brałbym meridę. Co do hamulców to nie wiem, nigdy nie miałem tarczowych, mogę tylko powiedzieć, że wszystkie są hydrauliczne :icon_cool:

Kross to inna bajka. Przekładnia w piaście pozwoli na fajny myk, gdzie stojąc sobie na światłach możesz zrzucić bieg, co jest czasami częściej przydatne w mieście. Więc wybierałbym między Meridą a Krossem.

  • 3 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...