KubaKrause Napisano 24 Września 2013 Napisano 24 Września 2013 Cześć. Temat jest prosty: pierwsza szosa dla żony - aspirującej triatlonistki Ma to być rower nowy i to właściwie z budżetem, który wynosi 2000 i nie jest przekraczalny, sprowadza sprawę do 2 modeli: B'twin Triban 5A Merida Road Race 880-16 jak się dowiedziałem w Decathlonie, rama 51cm Tribana pozwala na zamontowanie jedynie 26 calowych kół. Czy to nie dyskwalifikuje Tribana? Jak wypada suche porównanie obu tych rowerów? Zaznaczam, że żona jest niska (160cm) i nie ma opcji Tribana na 28'' kołach. Słowem: co kupić i dlaczego? Z góry dzięki za pomoc! Pozdrawiam, Kuba
Piehursson Napisano 24 Września 2013 Napisano 24 Września 2013 Moim zdaniem jeśli Twoja żona chce być rasowym ścigantem to nie ma sensu pakować się w rower na 26" kołach - jeśli faktycznie nie ma opcji władowania tam kół 28" co w sumie wydaje się dziwne bo co ma rozmiar ramy do koła (podajesz, że przy wielkości 51cm są koła 26" a przy innych wielkościach?)? Rozmiar koła determinuje raczej sama geometria ramy a nie jej wielkość - w tym przypadku długość rury podsiodłowej. Ale wracając, jeśli nawet teraz kupiłaby rower na 26" to za chwilę będzie jej brakować tych dwóch dodatkowych cali i szukanie roweru zacznie się od nowa. Bez sensu. Co do rowerów, no cóż jak na szosówkę to budżet jest dość skromny. W tym przedziale cenowym raczej szukałbym jakiegoś używanego roweru.
Hookie Napisano 24 Września 2013 Napisano 24 Września 2013 Osobiście kupiłem poniżej 2000 złotych rower szosowy Olmo o wadze 7,9 kg. Jego stan... Cóż, w serwisie dziwili się, że jest używany. Nowy kosztuje 1500 euro. Nie warto skreślać używek.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.