yoh1239 Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Witam serdecznie! Zakupiłem rower z ramą z włókien węglowych firmy Gazelle. Rowerek używany, kupiony od znajomego, w idealnym stanie, nie przejechał bodajze nawet jednego roku. Licytowałem się z kumplem, i w ramach negocjacji zrezygnowałem z karbonowej sztycy i karbonowego siodełka Zakupiłem sztycę aluminiową (boplight) i tu zaczynają się schody. Po pierwszej przejażdżce zorientowałem się, że z okolic sztycy, a dokładnie miejsca jej łączenia z ramą dobiegają dziwne zgrzyty/cichutkie pukanie podczas pedałowania. W czym wg Was może być problem? To mój pierwszy rower szosowy z ramą z włókien węglowych, póki co wysnułem 3 możliwe przyczyny zgrzytania/skrzypienia: -moja masa (plus minus 90 kilogramów) -nie powinno się stosować aluminiowych sztyc do ram z karbonu -nie jestem pewien, ale czy nie istnieją przypadkiem specjalne pasty/smary służące do smarowania nimi elementów węglowych takich jak właśnie sztyce, mostki itp, dla prawidłowego "dopasowania" tych elementów do ramy? Generalnie siodełko ustawione mam tak jak zawsze, na innych ramach nigdy nie skrzypiało ani ze względu na moją wagę, ani przez ustawienie sztycy pod moje upodobania itd. Zgrzyty słychać podczas pedałowania, gdy siedze i się nie ruszam jest ok. Na 100% nie jest to suport ani nic, gdyż pedałując na stojąco nic nie puka/nie zgrzyta, zresztą koledzy z zaprzyjaźnionego serwisu również jednoznacznie stwierdzili że to wina sztycy (jednak nie mają pojęcia jaka może być przyczyna tych odgłosów). Gdy jeździłem wcześniej na tym rowerze, przed zakupem, zgrzytów nie bylo, ale nie wiem czy to kwestia własnie innej, karbonowej sztycy, czy też po prostu krótka przejażdżka nie pozwoliła mi dokładnie ocenić sytuacji. Z góry dzięki za pomoc!
yoh1239 Napisano 5 Września 2013 Autor Napisano 5 Września 2013 Witam serdecznie! Zakupiłem rower z ramą z włókien węglowych firmy Gazelle. Rowerek używany, kupiony od znajomego, w idealnym stanie, nie przejechał bodajze nawet jednego roku. Licytowałem się z kumplem, i w ramach negocjacji zrezygnowałem z karbonowej sztycy i karbonowego siodełka Zakupiłem sztycę aluminiową (boplight) i tu zaczynają się schody. Po pierwszej przejażdżce zorientowałem się, że z okolic sztycy, a dokładnie miejsca jej łączenia z ramą dobiegają dziwne zgrzyty/cichutkie pukanie podczas pedałowania. W czym wg Was może być problem? To mój pierwszy rower szosowy z ramą z włókien węglowych, póki co wysnułem 3 możliwe przyczyny zgrzytania/skrzypienia: -moja masa (plus minus 90 kilogramów) -nie powinno się stosować aluminiowych sztyc do ram z karbonu -nie jestem pewien, ale czy nie istnieją przypadkiem specjalne pasty/smary służące do smarowania nimi elementów węglowych takich jak właśnie sztyce, mostki itp, dla prawidłowego "dopasowania" tych elementów do ramy? Generalnie siodełko ustawione mam tak jak zawsze, na innych ramach nigdy nie skrzypiało ani ze względu na moją wagę, ani przez ustawienie sztycy pod moje upodobania itd. Zgrzyty słychać podczas pedałowania, gdy siedze i się nie ruszam jest ok. Na 100% nie jest to suport ani nic, gdyż pedałując na stojąco nic nie puka/nie zgrzyta, zresztą koledzy z zaprzyjaźnionego serwisu również jednoznacznie stwierdzili że to wina sztycy (jednak nie mają pojęcia jaka może być przyczyna tych odgłosów). Gdy jeździłem wcześniej na tym rowerze, przed zakupem, zgrzytów nie bylo, ale nie wiem czy to kwestia własnie innej, karbonowej sztycy, czy też po prostu krótka przejażdżka nie pozwoliła mi dokładnie ocenić sytuacji. Z góry dzięki za pomoc! nikt nie ma żadnego pomysłu?
Kekacz Napisano 5 Września 2013 Napisano 5 Września 2013 Są pasty/smary do łączenia elementów z aluminium i karbonu. Finish line ma coś takiego (nie tanie) http://velo.com.pl/akcesoria/srodki-do-konserwacji/finish-line/fiber-grip Możesz spróbować, ale czy to pomoże, nie dam sobie nawet paznokcia obciąć. Motorex tez takie coś mahttp://www.rosebikes.pl/article/motorex-carbon-grease/aid:412945
vibovit185 Napisano 5 Września 2013 Napisano 5 Września 2013 Ja ewentualnie mogę zasugerować byś pożyczył od kogoś na chwilę inna sztycę i sprawdził czy na niej też będą te hałasy.Słyszałem o przypadku, że rower karbonowy Scott Spark (nie wiem dokładnie który konkretnie model i z jakiego roku) Nowy wydawał z siebie jakieś takie niepokojące odgłosy - aż w końcu rama pękła - na tym forum nasz kolega nabiał o tym pisał - byś musiał poszukać.Ja bym pokombinował z kilkoma sztycami - może się okaże że na innej sztycy hałasów nie będzie ?
yoh1239 Napisano 6 Września 2013 Autor Napisano 6 Września 2013 wymieniłem sztycę na tą karbonową seryjną, prześmignąłem się na kilkadziesiąt kilometrów, wszystko jest OK wychodzi na to, że karbonowe ramy nie lubią się z aluminiowymi sztycami, lub też ewentualnie potrzebny jest jakiś specjalny smar do łączenia tych elementów. jak wpadnie jakaś kaska kupię jakiś smar do łączenia elementów karbonowych żeby mieć już na 100% święty spokój z tematem zgrzytającej sztycy inna bajka to że przydały by się klucze dynamometryczne, ale to temat na osobną dyskusje dzieki za pomoc PS. jakby ktos chciał kupic sztycę boplighta o długosci 350mm to proszę pisac na priv. Wygląda jak nowa, uzywana kilkanaście dni około 5 razy priv jak co
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.