kronenbourg Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Witam serdecznie, Kompletnie nie znam się na rowerach i miesiąc temu kupiłem sobie rower firmy GIANT. Pojeździłem nim chwilę, następnie oddałem go do serwisu na przegląd - coś mi tam z nim porobili i było ok. Kilka dni temu mój rower przejechał w bagażniku prawie 2000 KM - odkręciłem mu tylko koła. Rower był dobrze zabezpieczony. Chwilę temu go skeciłem i podczas "bujania na boki" na puszczonym hamulcu rower niesamowicie piszczy (na złapanym hamulcu jest cichutko). Podczas jazdy, rower również piszczy. Nie za bardzo mam możliwość podjechania do serwisu, więc prosiłbym o jakieś wskazówki. Będę bardzo wdzięczny.
uwekolarz Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Wydaję się mi, że źle przykręciłeś koło i szczęka trze o oponę lub obręcz. Ściągnij i załóż jeszcze raz koło.
kronenbourg Napisano 3 Września 2013 Autor Napisano 3 Września 2013 Wydaję się mi, że źle przykręciłeś koło i szczęka trze o oponę lub obręcz. Ściągnij i załóż jeszcze raz koło. Opona nie ma kontaktu z żadnym elementem. Aha, hamulce mam tarczowe
uwekolarz Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 To może tarcz przyciera, ale dziwne woziłem rower w samochodzie dosyć często i był traktowany raczej surowo i nic się nie działo:P Odkręć koło i załóż jeszcze raz.
kronenbourg Napisano 3 Września 2013 Autor Napisano 3 Września 2013 2i regulaminu treść usunięta przez moderatora. Niestety, robiłem to już kilka razy...
ugupu Napisano 3 Września 2013 Napisano 3 Września 2013 Poluzować zacisk (lekko!), poruszać nim na boki, kilka razy nacisnąć i puścić dźwignię hamulca, następnie wcisnąć dźwignię hamulca i na zaciśniętych klockach przykręcić zacisk. Jeśli nie pomoże to ręcznie ustawić zacisk.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.