[1300-2000 zł] Rower Damski do miasta i lasu

[magazino]

Witam wszystkich na forum, 

Planuję zakup roweru dla żony , przedział cenowy 1300 do max. 2000 zl , rower do miasta i lasu, pozycja wyprostowana.

Zastanawiam się nad takimi modelami proszę o opinie, lub podanie ciekawych modeli.

 

http://www.kross.pl/pl/2012/trans-siberian 1349 zł

http://www.kross.pl/pl/2013/comfort/modo-2-0 znalazłem za 1260 zł

http://www.kross.pl/pl/2013/comfort/modo-3-0 znalazłem za 1550 zł

http://www.kross.pl/pl/2012/trans-alp 1699 zł

http://www.rowerymerida.pl/produkt587/freeway-9500-lady-rower-merida.html 1999zł

[Gość voytec]

Nie wiem co chcesz osiągnąć podając kilka modeli tego samego producenta. Wszak wiadomo że im tańszy tym słabszy osprzęt. W każdym bądź razie jako City wybrałbym rower z piastą wielobiegową która jest poniekąd bezobsługowa a to dla pań bardzo ważne Od siebie w miejsce Kross'a Trans Alp proponuję Unibike'a Rotterdam 3c.

[magazino]

Chciałbym usłyszeć wasze opinie czy wystarczy przykładowa najtańszy z podanych przeze mnie rower , czy warto jest dopłacić 'pare stów' do lepszego osprzętu - tylko czy jest sens, bo znam modele np. przerzutek shimano ale nie wiem czy i jak zauważalna jest różnica między nimi w rowerze dla kobiety 165cm i waga 50kg do normalnej jazdy. Bo jeżeli różnica jest duża to może warto dopłacić 500 zł do Meridy za 1999zl? 

[Gość voytec]

Do Meridy nie warto dopłacać. W Polsce jest to droga marka i już Trans Alp czy Unibike Rotterdam 3c jest lepszą propozycją. Czy warto dopłacać? Do czegoś co jest bezawaryjne na pewno. Dlatego zaproponowałem rower z piastą wielobiegową. Znam kilka kobiet którym doradziłem taki właśnie rower i są zadowolone. Do normalnej jazdy "po bułki" wystarczy za to tańszy rower jak Kands Opera, który kosztuje mniej jak zadeklarowałeś a wcale nie jest gorszy od w/w