Skocz do zawartości

[700] rower do Dirtu / streetu. Używany


Sikor7

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Dziękuję za odpowiedź.

Mam kilka pytań co do roweru:

-Co jest potrzebne by zniwelować luz na korbie? (narzędzia)

-Ktoś mi podpowiedział, by zamiast zmieniać samego łożyska w wolnobiegu, kupić nowe Dicta.

-Jak wygląda i ile kosztuje bander? (w googlach wyskakuje prostopadły uchwyt do kiery, a tego w streecie / dircie nie ma).

-Jakie stery będą pasować do tej ramy?

 

A z pozostałych rowerów który byś wybrał, pytam bo w tym jest dużo roboty (a ja na rowerach się nie znam, czyli musiałbym zapewne w niego na start jeszcze dużo kasy wpakować)?

Napisano

Nie kupuj roweru za 700 zł bo to na górze to złom jest. ten ostatni niby spoko ale wydasz koło 250 na suport z korbą (jeśli jeździł z luzem na korbie to gwint ma rozwalony i conajmniej korby musisz wymienić, jeśli nie suport), lagi w tym duro też w nienajlepszym stanie (niewiadomo czy brudne czy się poci) + amor musiał byś raczej obniżyć (koszmarna geometria na Dirt i główka ramy może pójść) a skoro się nie znasz to samemu tego nie zrobisz - w serwisie Ci za to policzą.

Lepiej dołóż jeszcze 300 zł (a conajmniej tyle będziesz musiał w ten rower włożyć)
http://allegro.pl/rower-dartmoor-two6player-street-dirt-ns-octane-i3466769591.html  za 800 z czasem trochę na nowy amorek odłożysz, chociaż XCR na początek zły nie jest

http://allegro.pl/rower-duncon-pussy-dirt-marzocchi-drop-off-4-i3451358219.html niezła opcja, mocny amorek, niezniszczalna rama dokupisz używany hamulec na tył i za 1150 masz świetną maszynę

 

ogólnie ciężko znaleźć coś co jeździ i jeździć będzie do 1000 zł. w tej cenie będą to głównie niedirtowe ramy z amorkami XCR i duro w kiepskim stanie robione pod "skakanie" w lesie i jakieś hopki. Polecał bym dozbierać do ok.1200 i kupić zimą po sezonie i na nowy sezon go przyszykować. Wolnobieg np dicta to zębatki na tył co się kręcą, jest banalnie tani (ok 25zł) i tak raz na sezon się go wymienia więc tutaj nie ma co się bawić w wymianę łożysk (i tak zęby moga być już starte i nowy bedzie trzeba kupić).

co do tych z góry:
http://tablica.pl/oferta/rower-ns-bitch-pilne-ID36vrd.html#ec9151b35c ns bitch świetna rama, niewiadomo jaki ten wgniot jest ale nawet z nim lepsza niż destroyer :) tylko amor do wymiany (RST Omega? pewno strzela korkami lepiej niz Gila) więc po zakupie używanego Duro zmieścisz się w niezłej cenie

 

http://tablica.pl/oferta/ns-suburban-ID2trJH.html#ec9151b35c  hm...gdybyś go np za 350 wyrwał to interes życia zrobisz, suport z korbami (nowy) za 350 zł + amorek (nie wiem co za RST daje, ale dajmy 250 na Duro), hamulec siodełko 150 i za 1000 zł masz rower na Suburbanie :)



tutaj jest za 1300, radził bym właśnie w taki przedział cenowy celować. niby 400 zł różnicy w cenach ale różnica jest kolosalna. Masz już maszynę o geometrii przystosowanej pod Dirt/street i świetny szkielet na zmianę części przyszłą.

http://www.gumtree.pl/cp-rowery/bytom/rower-mtb-dirt-lub-street-wyczynowy-dartmoor-ns-prodigy-508760490

 

swoją drogą, szukałem w google "banderów" i nic nie wyskoczyło. Pewno chodziło o barendy tj 'korek' kierownicy które wtykasz z obu stron kiery. Nie są niezbędne (ja jeżdżę bez) ale lepiej mieć żeby a) piach nie wpadał w kiere która jest pustą w środku rurą i B) dla biezpiepczeństwa, zawsze 'milej" przywalić sobie w brzuch kierownicą zakonczoną plastikową nakładką niż gołą rurą. tutaj masz na allegro
http://allegro.pl/korek-kierownicy-pcv-czarny-i3409585587.html
http://avebmx.pl/czesci/barendy/Barendy-Shadow

 

Co do sterów, klasyczne stery półzintegrowane 1 1/8 " czyli nabijane na ramę z góry i z dołu kołnierz, na kołnierz nakładane łożyska i amortyzator z taka obwódką na dole w kształcie stożka. Wszystkie wymienione w tym temacie ramy mają takie same stery
http://rowerowy.com/sklep/czesci/stery/stery_polzintegrowane/prod/accent_hsi_b02

http://rowerowy.com/sklep/czesci/stery/1_1_8/prod/warp_2_2013

Napisano

Nie kupuj roweru za 700 zł bo to na górze to złom jest. ten ostatni niby spoko ale wydasz koło 250 na suport z korbą (jeśli jeździł z luzem na korbie to gwint ma rozwalony i conajmniej korby musisz wymienić, jeśli nie suport), lagi w tym duro też w nienajlepszym stanie (niewiadomo czy brudne czy się poci) + amor musiał byś raczej obniżyć (koszmarna geometria na Dirt i główka ramy może pójść) a skoro się nie znasz to samemu tego nie zrobisz - w serwisie Ci za to policzą.

Lepiej dołóż jeszcze 300 zł (a conajmniej tyle będziesz musiał w ten rower włożyć)

http://allegro.pl/rower-dartmoor-two6player-street-dirt-ns-octane-i3466769591.html  za 800 z czasem trochę na nowy amorek odłożysz, chociaż XCR na początek zły nie jest

http://allegro.pl/rower-duncon-pussy-dirt-marzocchi-drop-off-4-i3451358219.html niezła opcja, mocny amorek, niezniszczalna rama dokupisz używany hamulec na tył i za 1150 masz świetną maszynę

 

ogólnie ciężko znaleźć coś co jeździ i jeździć będzie do 1000 zł. w tej cenie będą to głównie niedirtowe ramy z amorkami XCR i duro w kiepskim stanie robione pod "skakanie" w lesie i jakieś hopki. Polecał bym dozbierać do ok.1200 i kupić zimą po sezonie i na nowy sezon go przyszykować. Wolnobieg np dicta to zębatki na tył co się kręcą, jest banalnie tani (ok 25zł) i tak raz na sezon się go wymienia więc tutaj nie ma co się bawić w wymianę łożysk (i tak zęby moga być już starte i nowy bedzie trzeba kupić).

 

co do tych z góry:

http://tablica.pl/oferta/rower-ns-bitch-pilne-ID36vrd.html#ec9151b35c ns bitch świetna rama, niewiadomo jaki ten wgniot jest ale nawet z nim lepsza niż destroyer :) tylko amor do wymiany (RST Omega? pewno strzela korkami lepiej niz Gila) więc po zakupie używanego Duro zmieścisz się w niezłej cenie

 

http://tablica.pl/oferta/ns-suburban-ID2trJH.html#ec9151b35c  hm...gdybyś go np za 350 wyrwał to interes życia zrobisz, suport z korbami (nowy) za 350 zł + amorek (nie wiem co za RST daje, ale dajmy 250 na Duro), hamulec siodełko 150 i za 1000 zł masz rower na Suburbanie :)

 

tutaj jest za 1300, radził bym właśnie w taki przedział cenowy celować. niby 400 zł różnicy w cenach ale różnica jest kolosalna. Masz już maszynę o geometrii przystosowanej pod Dirt/street i świetny szkielet na zmianę części przyszłą.

http://www.gumtree.pl/cp-rowery/bytom/rower-mtb-dirt-lub-street-wyczynowy-dartmoor-ns-prodigy-508760490

 

swoją drogą, szukałem w google "banderów" i nic nie wyskoczyło. Pewno chodziło o barendy tj 'korek' kierownicy które wtykasz z obu stron kiery. Nie są niezbędne (ja jeżdżę bez) ale lepiej mieć żeby a) piach nie wpadał w kiere która jest pustą w środku rurą i B) dla biezpiepczeństwa, zawsze 'milej" przywalić sobie w brzuch kierownicą zakonczoną plastikową nakładką niż gołą rurą. tutaj masz na allegro

http://allegro.pl/korek-kierownicy-pcv-czarny-i3409585587.html

http://avebmx.pl/czesci/barendy/Barendy-Shadow

 

Co do sterów, klasyczne stery półzintegrowane 1 1/8 " czyli nabijane na ramę z góry i z dołu kołnierz, na kołnierz nakładane łożyska i amortyzator z taka obwódką na dole w kształcie stożka. Wszystkie wymienione w tym temacie ramy mają takie same stery

http://rowerowy.com/sklep/czesci/stery/stery_polzintegrowane/prod/accent_hsi_b02

http://rowerowy.com/sklep/czesci/stery/1_1_8/prod/warp_2_2013

 

 

Bardzo dziękuję za taką szeroką i rzetelną odpowiedź.

Dowiedziałem się wielu przydatnych rzeczy :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...