kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 Witam Jako iż zbieram się z zakupem roweru chciałem zasięgnąć rady kolegów i koleżanek z forum. Budżet jaki mam zamiar przeznaczyć na rower to 500 - 800 zł jeśli ma być jakaś mocna różnica mogę jeszcze dołożyć te 50-100 zł. Problem polega w tym że to ma być rower dla mnie a moja waga to całe 115 kg przy 188 wzrostu. Potrzebuje roweru mocnego i bezawaryjnego na długie lata. Stawiam na rower trekingowy chyba że macie inne propozycje ale z tego co wiem do jazdy codziennej po asfalcie czasami jakiś żwirek czy ziemia powinien dać sobie rade. Poczytałem trochę forum i znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/lekki-szybki-cross-na-shimano-lazaro-integral-v1-m-i3384085119.html http://allegro.pl/niezawodny-kands-navigator-trekking-28-model2013-i3403516442.html http://allegro.pl/kands-energy-900-26-alu-shimano-model2013-gratis-i3395943932.html http://allegro.pl/lazaro-liberty-m-solidny-treking-z-aluminiowa-rama-i3384766269.html Pytania: Jaka rama będzie odpowiednia 19" 20" 21" ? Czy te rowerki aluminiowe dadzą sobie rade z moją masą ? Co polecacie w tym przedziale cenowym ? Dodam że zakup mam zamiar finalizować na allegro i czy macie może jakiś zaufanych sprzedawców ? Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc. Tomek
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 Potrzebuje roweru mocnego i bezawaryjnego na długie lata. Na pewno nie przy tej wadze i zakresie cenowym. Musisz się liczyć z tym, że co jakiś czas prawdopodobnie coś będzie do wymiany. U Ciebie raczej z tyłu powinna być kaseta (odporniejsza od wolnobiegu), a te wszystkie tańsze mają wolnobieg. Najtańsze z kasetą to Kands 1100 z 2013r. i Lazaro Senatore V2 w wersji cross (nie trekking). Inna opcją jest kupienie dobrej używki - ale do tego potrzebujesz kogoś, kto się zna, cierpliwości, czasu i pozostawienia części budżetu na ewentualną wymianę zużytych podzespołów.
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 Może i bym się szarpną na te modele które mi przytoczyłeś bo widzę że można je kupić do 1000 PLN tylko czy ja na pewno potrzebuje roweru za 1k tym bardziej że nawet nie wiem czy ciągle potrafię jeszcze jeździć na rowerze Czy na takim crossie od Kands za 800 zł nie pośmigam ? Chodzi mi o to że nie chce aby np za rok złamała się rama pod moją masą Na pewno nie przy tej wadze i zakresie cenowym. Musisz się liczyć z tym, że co jakiś czas prawdopodobnie coś będzie do wymiany. U Ciebie raczej z tyłu powinna być kaseta (odporniejsza od wolnobiegu), a te wszystkie tańsze mają wolnobieg. Najtańsze z kasetą to Kands 1100 z 2013r. i Lazaro Senatore V2 w wersji cross (nie trekking). Inna opcją jest kupienie dobrej używki - ale do tego potrzebujesz kogoś, kto się zna, cierpliwości, czasu i pozostawienia części budżetu na ewentualną wymianę zużytych podzespołów.
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 Wiesz. Generalnie prawda jest taka, że mniej niż 1000zł na rower to bardzo mało. Ostatnio to się zmieniło trochę z "internetowymi" markami typu Kands i Lazaro, które pozwalają za tę samą cenę wycisnąć trochę więcej, ale należy mieć świadomość, że 1000zl to nie jest cena za jakiś super rower, który przekracza potrzeby normalnego śmiertelnika. Tyle sprzęt który ma wytrzymać parę lat bez gwałtownego pogorszenia jakości jazdy po prostu musi kosztować... i mowa tu o użytkownikach przeciętnej wagi. Czy kupienie roweru z kasetą da ci znaczną różnicę? Nie, ale zmniejszy szansę na pękniecie ci pod tyłkiem osi tylnego koła. Tylko tyle i aż tyle. Rama bez jazdy agresywnej/terenowej powinna wytrzymać, ale oczywiście jesteś w grupie podwyższonego ryzyka, podobnie jest z obręczami kół. Tak więc jedyne co możesz zrobić to dopłacić trochę, by trochę zmniejszyć szansę awarii, ale w żaden sposób sobie bezawaryjnej jazdy ze swoimi warunkami wagowymi i finansowymi nie zagwarantujesz. Swoją drogą Lazaro/Kands ostatnio są też produkowane pod marką Scud, a sprzedawca Scudów czasem wrzuca je na aukcje zamiast kup teraz, jeśli ma się szczęście i nikt nie będzie licytował można tak dorwać rowerek warty 1100zł za około 900, np tu: http://allegro.pl/rower-cross-scud-argon-26-alivio-amortyzator-i3405410708.html
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 Dziękuje Ci za piękne objaśnienie sytuacji Jednak nie zdecyduje się na rower za tą kwotę ponieważ znacząco przekracza ona mój budżet który na początku wynosił 500 zł ! Jednak zaryzykuje i będę szukał coś do 800 zł w wersji cross. Co powiesz na to ? http://allegro.pl/kands-energy-900-model-2013-shimano-gratis-i3404512401.html
scibor Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 W takim wypadku jezeli nie jestes w stanie zakupic roweru w granicach 1000zl gdzie praktycznie rzecz bioraca jest "najnizsza sesnowna" kategoria sprzetu powinienes poszukac sprzetu uzywanego.
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 Kands 900 niestety należy do kategorii efekciarskich. Zamontowano tam słabe, ale "bajeranckie" hamulce tarczowe, które jednak mimo wszystko swoje kosztują i przez które reszta osprzętu jest niskiej jakości. Poza tym to też MTB, a nie Cross Najtańszy sensowny to (jak już mówiłem :>) ten: http://rowerykands.pl/glowna/16-kands-energy-1100-shimano.html Niżej to już tylko na własną odpowiedzialność albo używka
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 Hmm może faktycznie macie racje. Muszę jeszcze przemyśleć tą sprawę. Dziękuje za podpowiedzi. http://allegro.pl/26-rower-gorski-scud-argon-acera-suntour-mtb-i3404508395.html Podobają mi się te SCUD o których pisałeś wcześniej. Czy ten to taki który miałeś na myśli ? kup teraz za 900 zł jeszcze mogę się szarpnąć. Z góry dziękuje za pomoc
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 Nie. Ten to niestety odpowiednik Kandsa 1100, a tamten co dałem Kandsa 1300.
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 Ale ten Scud odpowiednik Kandsa 1100 jest już z kasetą ? i będzie lepszy od kandsa 900 i lazaro v1 ? Nie będzie to kompromis między 1300 a 900 ? Pozdrawiam i wybacz że tak zasypuje pytaniami
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 Ma kasetę. To praktycznie to samo co Kands 1100 tylko ma inny amortyzator. Amortyzator z tej samej grupy, ale chybaKands ma bardziej terenowy, a ten bardziej z grupy trekkingowo-turystycznej. Czy któryś jest lepszy nie wiem, może się mądrzejsi ode mnie znajdą Edycję: Ehmm na zdjęciu jest jednak ten sam mimo innego wpisanego do tabelki
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 Tak się zastanawiam czy osoba która 15 lat nie miała roweru pod dupą a jak już miała w latach swojej młodości to był to poczciwy składak ( miałem chyba wigry 3 jak się nie mylę ) nie może sobie kupić roweru za mniej niż 1000 pln i czy faktycznie rowery za poniżej tej kwoty w ogóle nie jeżdżą? Może i moje podejście jest typowo laickie bo jestem kompletnym laikiem w tej sprawie ale mój teściu kupił sobie ostatnio rower za 290 zł w tesco i zapiernicza jak wściekły Ja sobie zdaje sprawę z tego że on waży o połowę mniej niż ja ale moim laickim zdaniem rower za 800 zł to kawał porządnego koła Tym bardziej że rowery z allegro które są po 800 zł w sklepach sportowych typu marters itp kosztują 1500+ Właśnie oglądałem w matersie herculesa z allegro za 699 w matersie stał za 1799 zł !
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 O, widzę, że zrobiło się filozoficznie Na wszystkim w życiu da się zaoszczędzić i zawsze znajdzie się jakąś tanią chińszczyznę, która ktoś tam sobie chwali, bo użytkuje od lat. Znam nawet sporo osób, które słyną z wynajdywania takich "okazji" i polecania ich innym. Najczęściej kończy się na tym, że jednak ta druga osoba tym "zachwytem" się nie zaraża Co nie zmienia faktu, że zbudowanie i sprzedanie nawet taniego roweru ze sprawdzonych części, które dają większą szansę na bezproblemową jazdę kosztuje, ile kosztuje. Oczywiście można kupić cokolwiek taniego, co jakoś tam będzie jeździć, ale po co wtedy w ogóle pytać na forum? Okazje są i są nimi właśnie niektóre Kandsy, Lazaro, Martesy, Decathlony i inne perełki, które pojawiają się ze względu na koniec sezonu. Zbyt skrajna taniocha z połową osprzętu na poziomie supermarketu okazją nie jest. A już na pewno nie dla osoby, która wymaga trwałości i odporności na znaczne obciążenie. kuboszkozi: Jeśli znalazłeś jakąś fajną okazję, która da autorowi lepszy osprzęt przy cenie poniżej tysiąca (jak np. ten wspomniany Hercules) to zapodawaj linkacza, a nie się wymądrzasz Wszystkie sensowne okazje są mile widziane.
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 No tak się składa że to ja jestem autorem tematu ;D i już chce wsiąść na mój nowy rower i jeździć a nie siedzieć przy tym komputerze żreć i tyć Chyba zdecyduje się na tego http://allegro.pl/26-rower-gorski-scud-argon-acera-suntour-mtb-i3404508395.html
Tadeus Napisano 21 Lipca 2013 Napisano 21 Lipca 2013 A, sorry. Jakoś tak zacząłem czytać i brzmiało jak dodatkowa opinia w dyskusji, to już autora nie sprawdzałem Co do tego SCUDa: Może i nie spełni twoich wyidealizowanych marzeń o zupełnie bezawaryjnym rowerze, ale to po prostu najtańszy rower, w którym nie można się przyczepić do żadnej przesadnie lipnej części
kuboszkozi Napisano 21 Lipca 2013 Autor Napisano 21 Lipca 2013 Właśnie o to mi chodziło Tym optymistycznym akcentem możemy zakończyć serdecznie dziękuje za wyczerpujące odpowiedzi i za to że poświęciłeś mi tyle czasu i cierpliwości Serdecznie pozdrawiam Tomek
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.