[ do 600zł ] Używany rower szosowy/fixed/single-speed.

[mrszarlotte93x]

Witam, od razu powiem, że jestem kompletnym amatorem jeśli chodzi o rowery, za młodości jeździłem sporo jednak na "makrokeszach". Na dniach planuję kupić rower szosowy / single / ostre, którę będzie głównie używane do poruszania się po Krakowie, najcześciej na uczelnie i z powrotem. Mam świadomośc tego, że to nie jest najlepszy okres na kupno roweru jednak wyszło tak, a nie inaczej. Budżet jaki przeznaczam to MAX 650zł z naciskiem na MAX, bo im mniej, tym lepiej, jednak mam świadomość tego, że z "gówna bata nie ukręcisz" i muszę się liczyć z tym, że cudów nie dostane w tym przedziale cenowym.

Waga: ~76kg i będzie więcej.
wzrost to ~185cm
długość nogi: ~87cm tak więc rozmiar ramy (chyba) 57cm i wzwyż ( o ile się nie mylę, tak jak wspomniałem - totalny żółtodziub)

 

Na chwilę obecną mam możłiwośc kupna tego oto rowerku:

http://176.31.106.146/zdjecia/z209/2092469/big/10.jpg?screen

rama 57cm, podzespoły shimano 105
Za cenę 600zł, może uda mi się wytargować coś niżej, np. 570zł.  (pytanie, warto? )

Przeglądam cały czas alledrogo, tablice i inne tego typu portale jednak nie mam pojęcia, mimo przeczytania wszelakich stron tematycznych dot. rowerów,  na co zwracać uwagę i co jest wartę uwagi, a nie tylko ładnie polakierowanym szitem.

Zależy mi na tym, żeby rower po prostu jeździł, nie odstraszał wyglądem i się nie rozwalił, nie muszę mieć masakrycznych osiągów czy innych takich mi zbędnych rzeczy.

Rozumiem, że cudów nie dostane i przypuszczam, że w tym przedział cenowy staję się to zadanie trochę problematyczne, mimo wszystko nie mogę sobie pozwolić na przeznaczenie większej kwoty.
Prosze Was forumowicze, o pomoc, bo sam osobiście już nie daję sobie rady, "za dużo wyczytałem, za mało zrozumiałem"

Z góry dziękuję i serdecznie pozdrawiam