refiko Napisano 4 Lutego 2013 Napisano 4 Lutego 2013 Problem brzmi następująco: który z dwóch niżej zaprezentowanych? Mówimy o rowerze który ma służyć do zwykłej amatorskiej turystyki z odległymi planami na nieco dłuższe "kręcenie" (np. 5 dni po 100km, sakwy itd.). Stevens Koga Wiem, że oba rowery przez swoich producentów są uznawane jako "CITY", "FITNESS" czy coś z ich pogranicza. Czy mimo wstępnej ich klasyfikacji do takich sprzętów, wprowadzając pewne modyfikacje można je przekształcić w pełnoprawne trekingi? Jeśli nie pełnoprawne to chociaż da się zbliżyć do takiego sprzętu? Czy może po prostu są one za "liche" czyli nie dadzą rady z dużym obciążeniem?
goncian Napisano 4 Lutego 2013 Napisano 4 Lutego 2013 Rzeczywiście, trudny temat, bo oba są ładnymi rowerami z górnej półki. Na pewno potrzebna będzie wymiana bagażnika w Koga. Co do geometrii, to Koga ma zbliżoną do crossa i po wymianie kierownicy (bardziej profilowana, aby przenieść punkt podparcia bliżej osi sterów), a może i mostka (wzniesienie) miałbyś prawie odpowiedni, choć trochę podniesiony (oś suportu) rower na wyprawy. Stevens ma bardzo mocną ramę i odpowiedni bagażnik (30 kg), ale jego geometria jest typowo miejska (krotka górna rura). Jeśli Twoja budowa ciała pozwala dobrać ramę z lekkim zapasem w górę (tj. jeśli masz stosunkowo krótki korpus i długie nogi), to po wymianie mostka i kierownicy, zbliżyłbyś się do potrzebnej w wyprawach sylwetki. W obu przypadkach napędy nie grają roli, bo wystarczą na amatorską turystykę po 100 km dziennie. Niestety nie znamy Twoich gabarytów, a Stevens ma niższy rozmiar ramy niż Koga, więc na tym porównanie trzeba zakończyć.
refiko Napisano 4 Lutego 2013 Autor Napisano 4 Lutego 2013 Rower nie jest dla mnie, ale dla mojego kolegi. Wzrost około 185cm, waga 100kg+, sylwetka (proporcje przeciętne).
refiko Napisano 4 Lutego 2013 Autor Napisano 4 Lutego 2013 Do konkurencji dodałbym jeszcze dwie pozycje: Bicycles Porto Bicycles Aruba Jak te dwa wypadają na tle pozostałych, de facto nieco droższych?
goncian Napisano 5 Lutego 2013 Napisano 5 Lutego 2013 Dla Twojego kolegi tańszym i raczej lepszym rozwiązaniem byłby wybór roweru spośród tych dwóch ostatnich propozycji, bo w nich nie ma nic do dostosowywania. Oba jak najbardziej nadają się do turystyki sakwiarskiej (ograniczenie gwarantowanej nośności podane jest na ramie). Moim zdaniem Bicycles Aruba 16 wypada korzystniej – są nawet konkretne bagażniki. W trekkingu Bicycles Porto XT występujący w standardzie Suntour NCX-D LO Lockout zastąpiony został sztywnym widelcem z kompensacją wysokości dla zachowania pierwotnej geometrii roweru. Na temat zastosowanego widelca (wygląda chyba na aluminiowy) należałoby najpierw zdobyć jakieś szczegółowe dane. Ostatnią sprawą jest dopasowanie wielkości ram dla zainteresowanego, ale to już najlepiej pozostawić do realnego sprawdzenia. Pozostaje jeszcze sprawa ciężaru ekwipunku – jak podałeś, koleś waży ok. 100+ kg. Ciężar gotowego roweru przyjmijmy na ok. 15 kg. Tak więc w przypadku Porto XT (rama Diamant) ze 120 kg gwarantowanej nośności pozostaje mu na bagaż, bidon i to co ma na sobie (bo bez butów i nago nie jeździ) tylko 5 kg. Nie wiem jaka jest nośność Aruba 16, ale na oko widać, że rama jest inna, dużo bardziej solidna. Przy wadze kolegi i planowanej turystyce sakwiarskiej niestety musi rozglądać się za rowerem o nośności minimum 140 kg, co zawęża mocno wybór. Osobiście zalecałbym rozejrzeć się też za jakimś trekkingiem na mocnych kołach i z ramą stalową Cr-Mo (poglądowy przykład: http://allegro.pl/jak-nowy-fort-pelne-deore-roz-60cm-i2999255765.html ).
refiko Napisano 6 Lutego 2013 Autor Napisano 6 Lutego 2013 Dostałem od sprzedawcy więcej fotek roweru Bicycles Aruba, pomożecie w ocenie jego stanu? Moim zdaniem jest nie wiele używany, ale nie był serwisowany. Galeria
goncian Napisano 7 Lutego 2013 Napisano 7 Lutego 2013 Oczywiście, najlepiej byłoby go zobaczyć w realu. Ze zdjęć nie wygląda źle, lecz widać już początki zużycia zębatek i należałoby sprawdzić wyciągnięcie łańcucha. Ogólnie widać, że rower był przechowywany częściowo na zewnątrz, bo wszędzie są ślady korozji. Najbardziej dostało się nyplom, którym po oczyszczeniu trzeba się przyjrzeć. Wiesz chyba, że każdy zakupiony z drugiej ręki rower trzeba poddać dokładnemu przeglądowi, a szczególnie taki, który poddany będzie intensywnej eksploatacji i solidnemu obciążeniu.
refiko Napisano 9 Lutego 2013 Autor Napisano 9 Lutego 2013 A co powiecie o tych dwóch? http://allegro.pl/meski-rower-trekking-manufaktur-alu-deore-lx-i3019333043.html http://allegro.pl/sliczna-gazelle-deore-xt-magura-hs-11-piekny-rower-i3018443913.html Oczywiście Gazelle jest crossem, ale czy po dołożeniu błotników i bagażnika nie nazwalibyście go trekingiem? Ja owszem. Sprzętowo ta gazela wygląda fajnie, ale czy do pół-poważnej turystyki z sakwami się nada? Oczywiście po odpowiednim doposażeniu jej. A może jakaś cecha takiej ramy bo w zasadzie to jest główny element, wyklucza ten rower jako kandydata na mój nowy rower wyprawowy?
refiko Napisano 11 Lutego 2013 Autor Napisano 11 Lutego 2013 Co sądzicie o Konie Sutra w fabrycznej konfiguracji? Obecnie można poprzedni rocznik kupić w dobrej cenie. Tylko sądzę, że 56cm będzie nieco mała...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.