[napęd] spadający łańcuch po zmianie korby

[marszo]

Witajcie,

 

Ujeżdzam Gianta rincona z 2004 roku, który seryjnie wyposażony był:

Shift Levers Shimano EF-29 Front Derailleur Shimano Acera Rear Derailleur Shimano Alivio Crankset Giant Alloy MTB, 22/32/42 teeth Rear Cogs 8-speed, 11 - 30 teeth

 

 

Naszła chwila zmiany napędu, i zdecydowałem się na:

FC-M171 48-38-28 Acera/Altus + suport dopasowany do korby kwadrat

SHIMANO Alivio CS-HG51

Łańcuch CN-HG40

PRzerzutka tylna została fabryczna, na przodzie wyląduje deore, ale to dopiero w poniedziałek.

 

Jeżdzę chwilowo bez przerzutki przedniej i niepokoi mnie jeden fakt, a mianowicie: mając łancuch na największym/najszybszym blacie na korbie i próbując wpiąć najszybszą/najmniejszą zębatkę na kasecie notorycznie spada mi łańcuch z korby( na wysokości 6 biegu) i jest straszny przekos.

Co z tym można zrobić? Typuje dłuższy suport, ale nie chce kupować kolejnego, jest jakiś sposób by nie robił się przekos i wszystko było ok.

Z góry dziękuje za pomoc

[marszo]

Dobra po założeniu przedniej przerzutki łańcuch nie spada, jednakże nie mogę wyregulować tak przodu by łańcuch nie tarł o prowadnice zewnętrzną, odkręcając H o dosłownie 1/8 powoduje, że spada mi łańcuch. Jakieś pomysły?Dokręcić L o 1/8?