radeksnara Napisano 27 Lipca 2012 Napisano 27 Lipca 2012 Witam, otóż postanowiłem zaczerpnąć wiedzy od ludzi którzy na pewno bardziej sie znają i widzą więcej niż ja czyli kolorystyka i rodzaj ramy... Rower bedzie uzywany w mieście, nie wykluczam jakiś wycieczek lecz na pewno nastawiam sie na miasto. MTB czemu? Bo z tego co wiem jest to rower uniwersalny, i całkiem ciekawie wygląda. Wzrost 187, byłem w sklepie przymierzyc rower i wybralem rame 19 wiec szukam 19 lub 20. Moje typy: ROWER NA GWARANCJI KROSS 19 cali jak Hexagon V2 (2499709404) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - dlaczego? CENA jest swietna , i komponenty jak hexagon v2. - moj favoryt, chyba ze go odradzicie. KROSS HEXAGON X2 (L21' M19' XS15') WYSYŁKA GRATIS (2499480506) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - hexagon v2 nówka Super Rower na ramie Accent ! Manitou ! GWARANCJA (2520579180) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. - uzywka, 1000zl Bardzo liczę na waszą pomoc, mile widziane propozycje... Mogą być jak najbardziej używane z góry dziękuje
Nevermore Napisano 27 Lipca 2012 Napisano 27 Lipca 2012 Kands 1300 Energy- były setki takich tematów jak Twój, wystarczy na przyszłość poszukać Pozdrawiam
radeksnara Napisano 27 Lipca 2012 Autor Napisano 27 Lipca 2012 Kands 1300 Energy- były setki takich tematów jak Twój, wystarczy na przyszłość poszukać Pozdrawiam Tak, wiem. Lecz najbardziej zalezy mi na opini tego roweru : http://allegro.pl/rower-na-gwarancji-kross-19-cali-jak-hexagon-v2-i2499709404.html Czy jest warty swoich pieniedzy?
mateusz0595 Napisano 27 Lipca 2012 Napisano 27 Lipca 2012 Ja bym nie kupił żadnego z tych co proponowałeś. Szukaj jakąś używkę kross-a levela. Za 1000-1100zł można niekiedy kupić super rower.
radeksnara Napisano 27 Lipca 2012 Autor Napisano 27 Lipca 2012 Ja bym nie kupił żadnego z tych co proponowałeś. Szukaj jakąś używkę kross-a levela. Za 1000-1100zł można niekiedy kupić super rower. Szczerze jak mowilem, jezdzic duzo nie będe ale "gówna" kupić też nie chce. Dlatego wlasnie gdy zobaczylem nowke za 650 i osprzet jak hexagon v2 to pomyslalem ze poradze sie u was czy nie ma w tym haczyku...
mateusz0595 Napisano 27 Lipca 2012 Napisano 27 Lipca 2012 Ja ci odradzam kupna takiego roweru ale poczekaj jeszcze na opinię innych.
Nevermore Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 No więc tak: beznadziejny widelec, amortyzowany jedynie z nazwy. Wolnobieg. Najniższy model przerzutek Shimano- Kands jest trzy oczka do przodu. Manetki Revoshift- straszna rzecz. Korba- również tragedia.
radeksnara Napisano 28 Lipca 2012 Autor Napisano 28 Lipca 2012 No więc tak: beznadziejny widelec, amortyzowany jedynie z nazwy. Wolnobieg. Najniższy model przerzutek Shimano- Kands jest trzy oczka do przodu. Manetki Revoshift- straszna rzecz. Korba- również tragedia. Wiec chyba nedzie kands 1300, fajnie bylo by jakas uzywke znalezc no ale zobaczymy
Jazz Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 Do 1000zł spokojnie mogę Ci polecić ten rowerek: http://allegro.pl/haro-flightline-one-model-2009-rok-i2502322608.html http://allegro.pl/najtaniej-rower-gorski-haro-flightline-1-i2492835077.html Jest u mnie w domu ten model i spisuję się wręcz rewelacyjnie. Nic mu nie dolega, solidna konstrukcja, przyzwoity osprzęt (jak za tą cenę). Rama to dobra baza do rozbudowy (dobra firma). Rower na kasecie, co prawda 7-rzędowej ale jakoś nie szczególnie to przeszkadza (ja w swoim mam 9-rzędową i tak naprawdę najwyższych biegów używa się niezwykle rzadko). Jedyne co zmienię to amortyzator, bo RST 191 jest marny (właścicielka waży 45kg więc on praktycznie nie działa ). Ale to nie problem, za 150zł kupię nowego XCM'a i będzie git malina. Ogólnie za tą kasę polecam, ja dałem za niego 950zł.
radeksnara Napisano 28 Lipca 2012 Autor Napisano 28 Lipca 2012 Do 1000zł spokojnie mogę Ci polecić ten rowerek: http://allegro.pl/ha...2502322608.html http://allegro.pl/na...2492835077.html Jest u mnie w domu ten model i spisuję się wręcz rewelacyjnie. Nic mu nie dolega, solidna konstrukcja, przyzwoity osprzęt (jak za tą cenę). Rama to dobra baza do rozbudowy (dobra firma). Rower na kasecie, co prawda 7-rzędowej ale jakoś nie szczególnie to przeszkadza (ja w swoim mam 9-rzędową i tak naprawdę najwyższych biegów używa się niezwykle rzadko). Jedyne co zmienię to amortyzator, bo RST 191 jest marny (właścicielka waży 45kg więc on praktycznie nie działa ). Ale to nie problem, za 150zł kupię nowego XCM'a i będzie git malina. Ogólnie za tą kasę polecam, ja dałem za niego 950zł. hmmm to ktory sprzet bedzie korzystniejszy, kands 1300 czy ten haro flighline 2009 ? http://allegro.pl/wysoka-polka-mocny-rower-kands-1300-full-alivio-i2492019113.html czy http://allegro.pl/ha...2502322608.html
Jazz Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 Kands w dużej większości ma lepszy osprzęt. Jest wiele zadowolonych użytkowników tych rowerków, ale ja bym go mimo wszystko nie kupił. Składają go w mojej okolicy pod Mielcem i ta firma nie budzi u mnie zaufania. Szczególnie rama, z doświadczenia wiem że potrafi być niestarannie pospawana itp. (poprostu nie ta jakość). Haro - lepsza rama, a osprzęt z czasem jak się zużyje to wymienisz na lepszy. Dla mnie podstawa to dobra rama, osprzęt z czasem zmienisz. PS Jak widać nie tylko ja mam takie doświadczenia z jakością ramy u Kands'a: www.bikeforum.pl/threads/30735-Kands-opinie-i-zalecenia!!!!!
Tadeus Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 PS Jak widać nie tylko ja mam takie doświadczenia z jakością ramy u Kands'a: www.bikeforum.pl/threads/30735-Kands-opinie-i-zalecenia!!!!! Wybacz, ale tak właśnie tworzą się głupie stereotypy. W tym temacie nie ma ani jednej negatywnej opini użytkownika Kandsa. Ludzie (i to tacy, co te ramy jedynie widzieli, a nie są posiadaczymi tych rowerów) piszą, że u wyraźnie droższych firm ramy są bardziej dopracowane i sami by Kandsa nie kupili, bo wolą dopłacić do lepszej jakości. To nie jest żadne negatywne doświadczenie Imho do tej pory nie pojawiła się żadna opinia, która przeczyłaby faktowi, że kandsy obecnie w swojej klasie cenowej są bardzo korzystnym zakupem.
Jazz Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 Wiedziałem, że zaraz ktoś się oburzy . Nie przeczę, że kands za tą cenę to dobry wybór. Ale ja wyznaje punkt widzenia, że podstawa to dobra rama, a osprzęt się wymienia bo i tak się zużywa. Mój bart ma kands'a, ja meridę i widać różnice w jakości wykonania ramy. Nie popadajmy też w nieuzasadniony zachwyt na tą firmą. To dobre tanie rowery, ale nie mogą się równać z markami które są od lat na rynku (jeszcze nie). Każdy musi obrać sobie piorytety co dla niego jest ważne. Czy lepszy osprzęt z średnią ramą, czy średni osprzęt z dobrą ramą. Myślę, że to tyle jeśli chodzi o mój punkt widzenia. Nie mam na celu obrażanie posiadaczy rowerków kands, przecież chodzi o przyjemność z jazdy, a każdy człek wybiera co zechce .
Piotrek383 Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 Trochę pieprzycie ... Nie spodziewajcie się w rowerze za 1000 zł super doskonałej karbonowej ramy, bo jest to mało możliwe, ale nie wierzę, że taka rama miałaby się złamać ... Wiadomo, że precyzja spawania nie jest doskonała, ale nie popadajmy w paranoję... Jakby takie ramy miałyby się łamać przy pierwszej jeździe to NIE BYŁOBY ICH W SPRZEDAŻY. Tyle osób je kupuję i jest zadowolonych. Wiadomo, że jak ktoś wybrał kandsa jako rower wyczynowy, na zjazdy itp to jest ryzyko złamania się ramy. Ja na Twoim miejscu brałbym tego Kandsa 1300 v-brake i nie patrzył na opinię osób, które na nich nie jeździły ... Pozdrawiam.
Tadeus Napisano 28 Lipca 2012 Napisano 28 Lipca 2012 Nie jestem ani obrońcą, ani posiadaczem Kandsa, po prostu wiem jak łatwo nieumyślnie na forach jest rozpocząć lawinę zniesławiania danej marki. Pamiętam, że wiele lat temu sam na forum (chyba nawet między innymi tym) szukałem dla siebie MTB. Powszechną opinią wtedy było, że wszystko co polskie to złom, minimum to Giant, a Merida w wersjach do 2000 może i dobra, ale raczej odradzana. A czemu? Bo ktoś ciągle opowiadał historię, według której znajomy jechał na Meridii po prostej drodze i rozsypała się pod nim rama, a że wtedy była to dość popularna na forum osoba, to odradzanie Meridii stało się po prostu modą i wszyscy radzili dopłacić do czegoś "lepszego". Obecnie z tego co widzę, polscy producenci ostro weszli na rynek produkując bardzo tanie rowery z przyzwoitym osprzętem (arkus, lazaro,kands) i (z tego co widziałem) nie wiąże się to z nasileniem opowieści o wypadkach i rozpadających się pod tyłkiem ramach. Uważam więc, że wypada się cieszyć, iż obecnie można zakupić przyzwoity sprzęt za małę pieniądze, a nie niepotrzebnie ludzi straszyć. Wiadomo, że ktoś kto wymaga od roweru niezawodnej ramy do wyczynu nie będzie kupował nowego roweru za 1100zł.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.