Skocz do zawartości

[wyprawa] Sierpień. Beskid Sądecki, Słowacja, Tatry


pepelito

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam!

 

Po udanej wycieczce 200km. Postanowiłem zrobić wycieczkę 3 -4 dniową w sierpniu. Średnio 150km/dziennie. Start Ropczyce (woj. podkarpackie), dojazd do Leluchowa (za Muszyną Zdrój). Następny dzień wypad na Słowację do podnóża Tatr, a następnie powrót do Leluchowa 3 dzień pojeździć po ciekawych miejscówkach zaliczyć jakiś szczyt (3 dzień max 100km). 4 dzień powrót.

 

To tak ogólnie, a dokładniej to trzeba przemyśleć, jeśli nie będzie chętnych, sam nie pojadę. Trochę bezsensu jechać samemu na 3-4 dni. :)

 

Poszukuję towarzyszy/ek, miłych i lubiących rower :)

 

Pozdrawiam Paweł!

Napisano

Polecam przewodnik Marka Ryglewicza Krynica Zdroj i Muszyna, do znalezienia w sieci. Mozna zaczerpnac i pod siebie zmodyfikowac trasy, sa takze po Slowacji, ja tak zrobilem. Moim miejscem wypadowym byla co prawda Krynica Zdroj, wiec codzienne powroty wiazaly sie z trasami do 50-60km nie wiecej, bo takze wedrowanie po okolicy wchodzilo w gre. Co do szczytow, ja wiechalem i zjechalem z Jaworzyny jakies 7km od Muszyny. Slowo wiechalem trzeba brac z lekkim dystansem, poniewaz po ostatnich opadach duzo jest naniesionych galezi, kamieni oraz blota, wiec polowe jechalem polowe szedlem. Ale zjazd ze stoku niezapomniane przezycie :) Byl to moj pierwszy wypad w gory i zapewne nie ostatni :D

Napisano

Polecam przewodnik Marka Ryglewicza Krynica Zdroj i Muszyna, do znalezienia w sieci. Mozna zaczerpnac i pod siebie zmodyfikowac trasy, sa takze po Slowacji, ja tak zrobilem. Moim miejscem wypadowym byla co prawda Krynica Zdroj, wiec codzienne powroty wiazaly sie z trasami do 50-60km nie wiecej, bo takze wedrowanie po okolicy wchodzilo w gre. Co do szczytow, ja wiechalem i zjechalem z Jaworzyny jakies 7km od Muszyny. Slowo wiechalem trzeba brac z lekkim dystansem, poniewaz po ostatnich opadach duzo jest naniesionych galezi, kamieni oraz blota, wiec polowe jechalem polowe szedlem. Ale zjazd ze stoku niezapomniane przezycie :) Byl to moj pierwszy wypad w gory i zapewne nie ostatni :D

 

Mój pierwszy wypad to właśnie te 200km w Niedziele w Beskid Niski. :) Spróbuje poszukać tego poradnika.

 

A sakwy się już szyją :D Błotnik właśnie jest przystosowywany, więc wybiorę się sam :)

Napisano

Oto podróż przez leluchow: lubotin-krynica-grybow..

http://www.forumrowerowe.org/topic/114840-pole-namiotowe-piwniczna-zdroj/

tutaj leluchow-tylicz..

http://pokec.azet.sk/rymanow2/fotoalbumy/ako-inak-polsko

Podróż przez Słowację lubotin-stara lubovna-spišska bela-javorina....

http://pokec.azet.sk/rymanow2/fotoalbumy/zemiaky

http://pokec.azet.sk/rymanow2/fotoalbumy/radiator

oraz w Tatry :

http://www.forumrowerowe.org/topic/117098-wyprawa-rzeszow-slowacja-ukraina-rzeszow/

 

nie musisz zabrać ze sobą śpiwór Jeśli pobyt tanie

http://www.vysoketatry.com/ubytovanie/ ...važec-7euro..

Niedźwiedzie już są prawie wszędzie :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...