[Przerzutki] Problem z regulacją po zmianie linki

[Philosohero]

Witam!

 

Otóż niedawno zakupiłem używany, lecz w pełni sprawny rower. Nie jest to jakiś wybitny sprzęt, ale ma ciekawy osprzęt, jest w dobrym stanie i kosztował 150zł. ... Zrobiłem na nim bezproblemowo ponad 40km, zostawiłem go na chwile pod sklepem i jakiś jegomość postanowił mi przeciąć wszystkie linki pod ramą, gdzie jest niewielka przerwa w pancerzu... Linki kupiłem nowe, zmieniłem w tylnej przerzutce i w środkowej. Tylna przerzutka chodzi w miarę ok, lecz niestety nie jestem w stanie przywrócić jej przez nawiedzoną przerzutkę środkową, której żadna regulacja nie chce na razie pomóc. Czytałem FAQ tego forum i kilka poradników znalezionych w internecie.

 

Zrobiłem tak:

1. Odkręciłem pokrywę na manetce i wyciągnąłem kawałek starej linki;

2. Zdjąłem dolny pancerz i usunąłem z niego resztki rozciętej linki;

3. Włożyłem linkę do manetki, przeprowadziłem je przez pancerze;

4. W manetce ustawiłem 3 bieg, przerzuciłem ręką łańcuch na największą zębatkę, ustawiłem prowadnik tak, aby nie ściągał łańcucha w dół, dokręciłem śrubę H i zablokowałem w tej pozycji;

5. Założyłem, naciągnąłem linkę i dokręciłem śrubę.

 

Efekt jest taki:

- 1 bieg, łańcuch na dolnej zębatce, nic nie ociera;

- 2 bieg, łańcuch na dolnej zębatce, prowadnik lekko się przesunął w stronę środkowej zębatki, łańcuch ociera;

- 3 bieg, łańcuch wskakuje na środkową zębatkę, nic nie ociera.

(Nic nie ociera gdy nie ma ocierać, tj. na odpowiednich przełożeniach z tyłu.)

 

Wcześniej naciągnąłem łańcuch podobnym sposobem, tyle że dla najniższej zębatki, to na drugi bieg wskakiwało bez problemu, próbując wrzucić na 3 bieg prawie złamałem kciuk gdyż linka była strasznie napięta i redukując bieg łańcuch nie spadał na najmniejszą zębatkę. Wczoraj 3h próbowałem wyregulować przerzutkę, bawiąc się śrubami L i H, oraz śrubą baryłkową przy manetce. Efekty były różne za każdym razem.

 

A teraz pytania...:

 

1. Linka na 1-szym biegu przy przerzutce ma być luźna czy napięta?

2. Grubość linki może mieć wpływ na takie problemy?

3. Czy przerzutka mogła zostać uszkodzona przez takie zerwanie linki?

4. Czy jest jakiś sposób na rozwiązanie mojego problemu?

 

Mieszkam na Podhalu, niby 1 i 2 można używać bez większego problemu, ale ze względu na dosyć pofalowany teren z duża ilością stromych dolin czasami wole wrzucić najwyższe przełożenie, rozpędzić się na maksa (wdłg licznika i GPS w telefonie raz przekroczyłem 70km/h ), wykorzystać w pozytywny dla mnie sposób II zasadę dynamiki Newtona i nie męcząc się wyjechać pod górę. No i trochę frustruje mnie fakt, że rower był w pełni sprawny, wszystko działało dobrze, dałem za niego grosze i jakiś młotek musiał zepsuć mi zabawę...

 

Przerzutki, manetki, cała korba i tylni zestaw przełożeń to produkt Shimano, nie jestem w stanie znaleźć oznaczeń modelowych, bo prawdopodobnie są starte, lecz w razie potrzeby mogę w załączniku wrzucić fotki.