vojtek11 Napisano 26 Kwietnia 2012 Napisano 26 Kwietnia 2012 Do ubieglego roku (kiedy to ukradziono mi rower) jezdzilem dlugo i szczesliwie rowerem Gary Fisher Napa. Nape kupilem sobie sam. przed Napa uzytkowalem rowery zasugerowane przez znajomych - twarde jak kamien, z siodelkami nie szerszymi od mojego palca wskazujacego i zawsze wsciekalem sie bol zgarbionych plecow, skurczonych nog i... wiadomo czego jeszcze. to co cenilem w Napie, to wygodne wielkie siedzisko, potezna rama 23" i komfortowe zawieszenie. cieplo sie robi i pojezdzilbym chetnie rowerem do pracy (przewaznie po sciezkach i asfalcie, troche przez las). Gary Fisher juz nie istnieje. nawet stare modele komfortowe juz nie do zdobycia. to co ma w ofercie Trek z nazwa GF, to juz nie ma nic wspolnego z komfortem. zaczynam sie wahac pomiedzy nastepujacymi modelami : Giant Sedona (1500zł) Giant Cypress (j.w.) Giant Sedona DX (1750zł) Giant Cypress DX (j.w.) Trek Allant (2200zł) jedyne wymaganie uzupelniajace jakie mam to rama minimum 22" (mam 195cm wzrostu). sprawdzilem w sklepie i przy ramie 21" i maksymalnie wyciagnietym siodelku, jezdze jeszcze nadal "w kucki". idealem jest rama 23". ale 22,5" tez nie jest zle przy wyciagnietym do gory na maxa siodle. mozecie cos poradzic? nie jest ekspertem osprzetu. o rower dbam (coroczne przeglady przed sezonem i konserwacja przed zimowaniem). eksploatacja codzienna (min. 10km/dzien w sezonie, okazyjna wycieczka weekendowa do 40-50km). z gory dzieki za pomoc, Wojtek
Diaxxx Napisano 15 Sierpnia 2012 Napisano 15 Sierpnia 2012 Sedona i Cypress są bardzo bardzo porównywalne moim zdaniem. Ja od ok. 4 lat jeżdżę na Sedonie właśnie i w sumie nie ma się do czego przyczepić. Jeśli jest niewygodnie to znaczy, że coś jest źle wyregulowane (zwykle sprowadza się to do siodełka). Wcześniej też miałem klasycznego górala i doskonale rozumiem ten brak komfortu podczas jazdy Nie wiem czy lubisz grzebać i dokupować różne rzeczy. Jeśli nieszczególnie to trzeba pamiętać, że zarówno Cypress jak i Sedona to golasy. Osobiście powoli zaczynam się rozglądać za jakimś fajnym trekkingiem. Spodobał mi się na przykład Accent Freeliner: http://www.velo.com.pl/rowery/?id=389 Zalety, które ja widzę: - osprzęt w postaci bagażnika, oświetlenia (prądnica zintegrowana z piastą przednią), błotników w cenie - cena w dolnej granicy rozpatrywanych Sedona/Cypress o wielkości ramy 22" - lepszy IMO dobór przerzutek (Cypress DX ma przód robiony na Tourney) "Wady", które ja widzę: - nie ma napisu Giant Zapewne wielu jego wad nie widzę bo specem się absolutnie nie mianuję, ale wydaje mi się interesujący.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.