Marc3l Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Witam, planuję zbudować rower do freeride'u. Miałem w planie kupić przerzutke z krótkim wózkiem ale poczytałem forum i już w sumie sie pogubiłem. Przerzutka z krótkim wózkiem jest lepsza bo nie haczy o gałęzie, korzenie itd. itp. Ale za to podobno nie obsługuje pewnych przełożeń. Z tym, że to jest w przypadku jeśli na korbie są 3 blaty tak? Czy źle zrozumiałem? U mnie z przodu mam 1 blat 42z (mogę sobie zamienić na 32) a na tył planowałem kasete SRAM'a 8rz. 11-30 lub 11-32. Taki układ będzie śmigał na krótkim wózku? Aaa... i jeszcze jedno, czy każda kaseta pasuje pod krótki wózek czy trzeba mieć specjalną? Z góry dzieki za info
seebcioo Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Kaseta pasuje, z tym, że piszesz do FR czyli przedni blat do wymiany, bo musisz mieć napinacz który obsługuje (zależy od napinacza ale zazwyczaj od 31 do 38 zębów jakoś tak. Co do długości wózka to ja też już jestem zmieszany - z pewnością długi nie będzie zachał o gałęzie chyba, że chcesz las karczować ale jak na forum Ci nikt nie odpwoie to zpytam znajomego, i dopiszę pewną odpowidź ;-) Podrawiam
OKO Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Korzenie i gałęzie to raz (choć długim wózkiem tylko raz przyhaczyłem), a dwa - w przerzutkach z długim wózkiem mocniej tłucze łańcuch, co często skutkuje jego spadaniem. Ja mam SLXa ze średnim wózkiem i spoko obsługuje kasetę 11-34 i blaty 22-36
seebcioo Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Korzenie i gałęzie to raz (choć długim wózkiem tylko raz przyhaczyłem), a dwa - w przerzutkach z długim wózkiem mocniej tłucze łańcuch, co często skutkuje jego spadaniem. Ja mam SLXa ze średnim wózkiem i spoko obsługuje kasetę 11-34 i blaty 22-36 właśnie równierz myślę, że średni będzie najlepszy jeśli się nie możesz zdecydować, sam na nim jeździłem ale nie rozumiem jak można długim wózkiem o korzeń zachaczyć -.- przecierz jeszcze od czegoś jest koło chyba, że taka trasa dzika :PP
OKO Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Ja swojego XT z długim wózkiem docisnęło podczas jazdy (wolnej) do szprych, a kręcące koło zrobiło resztę, po prostu go podebrało i się wkręcił (pewnie ze średnim było by podobnie) Ja najbardziej jednak cierpiałem na latanie łańcucha, XT już w prawdzie nowy nie był ale łańcuch majtał się jak szmata, a co za tym idzie często spadał - teraz mam spokój (zobaczymy jak się przerzuta trochę zużyje)
seebcioo Napisano 23 Lutego 2012 Napisano 23 Lutego 2012 Ja swojego XT z długim wózkiem docisnęło podczas jazdy (wolnej) do szprych, a kręcące koło zrobiło resztę, po prostu go podebrało i się wkręcił (pewnie ze średnim było by podobnie) Ja najbardziej jednak cierpiałem na latanie łańcucha, XT już w prawdzie nowy nie był ale łańcuch majtał się jak szmata, a co za tym idzie często spadał - teraz mam spokój (zobaczymy jak się przerzuta trochę zużyje) ajajaj wplątanie przerzutki jest bardzo niebezpieczne -.- Już xd oblukałem - krótki wózek lepiej napina więc bierz krótki ! nie zapomnij i napinaczu :PP no i jeszcze rocking jak chcesz, ale to już indywidualna sprawa <<< no chyba, że napinacz będzie tego wymagał ;-)
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.