merc1011 Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Cześć mam do was ważne pytanie, ponieważ jadę na wyprawę z Zakopanego do Berna, a potem samolotem wracać będę do Gdańska samolotem. Teraz mam pytanie jakie sakwy wybrać żeby były dobre na ten dystans: Merida: http://allegro.pl/torba-merida-komplet-sakw-bocznych-travel-pannier-i2123497672.html Crosso: http://allegro.pl/crosso-dry-big-sakwy-rowerowe-czarne-60l-2-szt-i2118908490.html Go! Travel: http://allegro.pl/od-producenta-69-litrow-sakwa-na-wyprawe-zobacz-i2108606145.html Proszę doradźcie mi, które sakwy mam wybrać.
Moloch89 Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Bierz Crosso, są w 100% wododporne, nad innymi bym się nawet nie zastanawiał. Bierz Crosso, są w 100% wododporne, nad innymi bym się nawet nie zastanawiał.
CMIK Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Zgadzam się, nie ma za te pieniądze lepszych sakw. Niby zwykłe worki, ale właśnie prostota, niezawodność i wodoodporność to ich największe zalety.
merc1011 Napisano 16 Lutego 2012 Autor Napisano 16 Lutego 2012 A te sakwy Crosso nie będą troszeczke za małe bo jak obliczałem to ich powierzchnia to 51 litrów. A sakwy Meridy mają ok. 80 litrów.
Moloch89 Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Ich pojemność to 60L za małe nie będą, zawsze możesz dokupić wór transportowy który dajesz na górę bagażnika.
merc1011 Napisano 16 Lutego 2012 Autor Napisano 16 Lutego 2012 Wiem że crosso pisze że jest tam 60l ale ja liczyłem i jest tam ok. 51l. A wór to nie wiem czy kupować bo dojdzie mi jeszcze karimata, śpiwór, namiot na górę.
CMIK Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Własnie wór jest na takie rzeczy- śpiwór, namiot, karimatę. Twoja trasa to pewnie ok. 1500. Ja na taką trasę mieszczę się ze wszystkim do dwóch sakw tej wielkości+ spanie. Jeśli jedziesz pierwszy raz, to pewnie będziesz miał tendencję do zabierania zbyt dużej ilości rzeczy (a i tak kilku istotnych nie weźmiesz), niemniej w większości tego typu tras takie dwie sakwy wystarczają. Możesz spróbować spakować się próbnie i zobaczyć ile tego wyjdzie.
geodan Napisano 16 Lutego 2012 Napisano 16 Lutego 2012 Bierz chłopie crosso każdy kto trochę pojeżdzi z tymi sakwami nie zamieniłby ich na żadne inne , i nie ma aż tak wielkiego znaczenia czy ich matematyczna objętość to 51 cz 60 litrów liczy się jak się w nie spakujesz , ale to już zupełnie inny temat . Pozdrawiam geodan
Gordon91 Napisano 17 Lutego 2012 Napisano 17 Lutego 2012 Crosso bardzo popularne i cenione sakwy. Prawdę powiedziawszy to nie spotkałem się jeszcze żeby ktoś narzekał po ich zakupie. Sprzęt Ortlieb też na pewno będzie dobry(ale nie miałem z nim styczności). Z tym,że będzie droższy zapewne,więc nie zastanawiałbym się zbyt długo i kupiłbym Crosso.
Zabski Napisano 17 Lutego 2012 Napisano 17 Lutego 2012 Tylko i wyłącznie Crosso. Może te 60 l nie powala, ale chodzi o łatwość w użytkowaniu. Świetne i proste mocowanie na bagażniku, niski środek ciężkości więc nie lata Ci tak tył roweru. W te sakwy spokojnie zapakujesz wszystko co niezbędne a śpiwór, karimatę, namiot dajesz w worek na góre. Na taka trasę ich pojemność jest wystarczająca. A na dłuższe wycieczki możesz sobie dokupić mniejsze sakwy na przód i masz piękny i użyteczny komplecik. No i najważniejsze ich wytrzymałość jest naprawdę niezła, posłużą Ci na nie jednej wyprawie. I nic Ci nie przemoknie nawet w największym deszczu.
matpog Napisano 18 Lutego 2012 Napisano 18 Lutego 2012 Zdecydowanie Crosso, lekkie, wygodny sposób zamykania, wodoodporne, a do tego polskie! W porównianiu do Ortlieba są wykonane z nieco grubszego materiału.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.