Skocz do zawartości

andrzejek

Elita
  • Liczba zawartości

    279
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez andrzejek

  1. Podpisuję się pod tym. Ja używam go dopiero od roku więc nie jestem w stanie ocenić jego bezawaryjności , chociaż ciśnienie ustawiłem raz po zakupie, do tej pory nie zmieniłem (wydawalo mi się po przerwie zimowej że jednak troche z niego uszło, ale jak stanąłem na wagę wszystko się wyjaśniło, poprostu przytyłem troszkę :P ale ciśnienia nei zmieniłem bo styl jazdy mi się troche rozflaczył i bardziej miękki amortyzator jest akurat na miejscu w tej sytuacji). Co do wybierania małych nierówności, trzeba niestety przyznać że nowe wynalazki z dwiema komorami lepiej w tym przypadku sobie radzą, nie mówiąc o amortyzatorach sprężynowych. Tłumienie działa wybornie i zakres regulacji również jest wyborny i to bardzo :D blokady użyłem kilka razy po zakupie i do tej pory nie tykam więc się wypowiedzieć nie mogę.

     

    Dokładajac do tego rewelacyjny wygląd (wytłoczone napisy zamiast naklejek, czego nie ma chyba żaden inny współczesny amortyzator) i pancerność, wychodzi świetny amortyzator dla ludzi nie oszczędzających sprzętu i nie wymagających wybierania liści. Jeśli gdzieś się znajdzie jeszcze nowy na allegro, czy w innym miejscu, moim zdaniem warto.

  2. Porównanie z tego linka nie odnosi się do tego rocznika z którego jest amortyzator.

     

    Zdjęcie za mały obszar obejmuje (nie widać czy jest regulacja tłumienia powrotu).

     

    Dla mnie to jest Axel Comp 2004.

     

    BTW. Axel po jakiś 15 000 - 16 000 został zdemontowany i już go nie używam, teraz sobie tylko leży :)

  3. Posiadam tą wersję kolorystyczną:

     

    2k4_gro_targa_pic2.gif

     

    * system dopasowania: Acu Loc

    * konstrukcja: In-mold

    * wentylacja: 15 otworów

    * cechy: daszek typu Snap-fit

    * rozmiar: 54-61 cm

    * waga: 284 g

     

    Wykonanie kasku jest bez zarzutu. Duże otwory wentylacyjne śą świetne, wydaje mi się że w praktyce dają więcej niż np. 20 dużo mniejszych. Kask niestety jest dość delikatny - sam już jeden rozwaliłem. Przy lądowaniu z OTB przywaliłem tyłem głowy o kamienie i cały tył kasku popękał, w głowę nic mi się zupełnie nie stało. Paski nie uwierają, nie trzeba ich niczym owijać. Ogólnie kask jest dość wąski, ale na moją głowe pasuje idealnie.

     

    Warto wspomnieć, że po wypadku poszedłem wymienić kask - oddałem popękany, i wziąłem dokładnie taki sam :D za połowę ceny. Myślę że jak następny raz przy poważnym wypadku pęknie, wezme trzeci raz taki sam ;)

     

    Polecam

  4. Blue ja na takie objawy polecam umycie i nasmarowanie (albo wymiana) linek i pancerzy... tez tak mialem, umycie i nasmarowanie pomogło.

     

    Moja ma ~3700 km - leciutki luzik na wózku w niczym nie przeszkadzający, biegi zmieniają się nadal tak samo - czyli bardzo dobrze. Nie wymienie jej dopóki się nie rozleci, chyba że będzie jakaś okazja na nowy sprzęt :-)

  5. axel0wi.jpg

     

    Skok: 80/100 mm (regulowany wewnętrznie)

    Ściskanie: Sprężyna

    Tłumienie: FluidFlow

    Regulacje: Skoku, tłumienia, napr. wstępnego

     

    Amortyzator jest wyjątkowo miękki, nie nadaje się dla bikera o wadze większej niż ~70kg. Po zamontowaniu do roweru zauważyłem że coś dziwnie "strzela" w tłumiku podczas powrotu. Jednak po przejechaniu ~100 km przestało. Wybiera świetnie każde nierówności, nawet te najmniejsze. Jest dość sztywny, jednak leciutko się rozgina pod wpływem hamulca (v-brake). Regulacja tłumienia działa wyśmienicie - na największym tłumieniu amortyzator powraca bardzo wolno, a na najmniejszym tłumienia prawie nie ma.

     

    Polecam :!:

  6. Andrzejek ten kotek przejchany to ten na avatarze :wink:  :?:  A te butelki to polozyles obok niego zeby nie bylo na ciebie tylko ze sie sam upil :wink:  :mrgreen:  :?:

     

    oczywiście że to ten :mrgreen: jeszcze żył, ale ponieważ chory był po tym wypadku, to zaczął pić, i się zapił na śmierć :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...