Dzień dobry, witam wszystkich na forum.
Zwracam się o poradę do doświadczonych Kolegów w kwestii składania roweru. Do tej pory jeździłem na kultowej ramie Giant NRS 2 (rura ST 52 cm) a cały rower zbudowałem od podstaw w 2016r. Z uwagi, że trochę zainwestowałem w osprzęt to chciałbym go przełożyć do drugiej ramy. Istotne są koła 26" (Mavic EX823 + DT Swiss 350 135/10 CL 32H tył i przód Mavic EX823 + DT Swiss 350 100/15 CL 32H). Pozostały osprzęt to Shimano: tarcze 203 P/T Shimano XTR, manetki 3x9 Shimano XTR 975, kaseta Shimano XT 34-11 + łańcuch Shimano XT, korby Shimano XTR 975 (44,32,22), hamulce Shimano Saint 820 + reszta z grupy Giant. Opony ust Schwalbe 26x2,4.
Druga rama to Giant Reign M z 2015r pod koła 27,5" i rozstaw tylnej osi 148mm.
I tu pojawia się pytanie: czy jest sens przeplatać tylne koło pod piaste DT Swiss 350 148/12 CL 32H? Czy włożenie kół 26" do ramy pod koła 27,5" nie zmieni mocno geometrii (obnizenie całości o wysokość 19 mm) co z kolei może się przełożyć na zwrotność i ogólny komfort jazdy?
Idealnie było by włożyć osprzęt do poprzednika tj. Giant Reign z 2012r (czarna + złote napisy) w rozmiarze XL - ewentualnie czy ktoś z Kolegów ma taką ramę do zbycia?
Proszę o porady. Z góry dziękuję 💪