Witam. Jak w tytule poszukuje gravela do ok.5 tysiecy. Obecnie posiadam mtb krossa level b3 xl z 2012r. Rower stary ale zadbany. Od zawsze chciałem rower z barankiem ale na szosę jestem chyba za ciezki (110kg) spodobał mi sie kross esker 5.0 i znalazłem takowego za 5k turkusowy z taką łamana górna rura ramy, ale w internecie nie jest z precyzowane czy to gen 1 czy 2. Chciałem sie poradzić czy to w ogóle ma sens ewentualnie co byście polecili do tej kwoty. Mam 192cm 110kg i chciałbym możliwie wygodnego gravela. Nie jestem juz zbyt mlody i pracuje fizycznie. Wiadomo plecki pobolewają, na moim teraźniejszym rowerze bola mnie nawet nadgarstki podczas jazdy. Chciałbym rower z barankiem, na którym bede jeździł duzo więcej po asfalcie bo mtb juz mam