Skocz do zawartości

Columbus1

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia użytkownika Columbus1

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Od tygodnia
  • Pierwszy post
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. Dzięki za Wasze sugestie. Full Carbon XC rzeczywiście może być dla mnie trochę „overkill” ale z drugiej strony z blokadami na amorach może być uniwersalnym rozwiązaniem, który da radę gdy go wezmę na trudne trasy, a tym bardziej gdy przejadę po mieście jak na „zwykłym” góralu. Większość znajomych doradza Cannondale’a…
  2. Myślałem mocno o carbonowym hardtailu MTB XC, ale coraz bardziej idę w kierunku carbonowego fulla MTB w geometrii XC. Do jazdy miasto i wypad poza miastem, na leśne trasy z górkami i dołkami i szutrowe ścieżki. Znalazłem mój rozmiar w dobrych promocjach i zastanawiam się nad rowerem Scott Spark RC Comp lub Cannondale Scalpel 3. Który lepszy? https://www.scott.pl/produkt/1271/8599/Rower-Spark-RC-Comp-Blue/ https://www.cannondalebikes.pl/rowery/gorskie/xc-race/scalpel/scalpel-3-c24403u
  3. Dziękuję wszystkim za podpowiedzi. Zacząłem (niestety) rozważać również full-a... ale otworzę w tym zakresie nowy wątek. Jeżeli pójdę jednak w kierunku HT - kupię Treka procaliber 9.5 lub 9.6 - można nawet za 6.500 brutto kupić - rama do rozwoju i mocno mniej obciążająca budżet opcja. Jeżeli natomiast miałbym wchodzić w rower MTB za 12-13 tys. to już tylko full carbon w dobrej promocji. Dzięki!
  4. Bardzo dziękuję za Wasze opinie i stanowiska. Są mega cenne. O kablach w kierze nie wiedziałem, że to problem. Mi się to rozwiązanie podoba, jako bardzo estetyczne Orbea ma kable, które wchodzą w ramę, ale nie przez kierownicę, więc może lepiej a cały czas estetycznie… Myślałem o full-u, bo w tej cenie można coś fajnego utrafić, ale: - mieszkam na płaskim Mazowszu… pagórki jak zapakuję rower do samochodu i gdzieś pojadę, ale to też będę uskuteczniać. - nie chciałbym wchodzić w trail czy downhill. Wolę mieć pozycję sportową, dlatego XC, ale też bez przegięcia, a jeśli full to z blokadą - by nie wlec się na płaskim asfalcie. - zakładam, że zmienię opony z 2.4 na 2.1 - żeby lepiej się jeździło po płaskim. Nie ma do końca takich rowerów jak chcę, więc idę w kierunku XC hardtail (ew. full z blokadą), i chciałbym dalej trochę pokombinować, np zmniejszyć agresywność terenową oponami itp., ale też nie tak bym nie mógł podjeżdżać i zjeżdżać. Z tego wszystkiego może jednak Orbea Alma m30 (w cenie teraz 8.900, z 12.000) i dodatkowe środki przeznaczyć na „dostosowanie” do personalnych wymagań. Albo jeszcze poszukać full-a z blokadą, lekkiego, w dobrej promocji (z rocznika 24)…
  5. Cześć, szukam roweru MTB hardtail, gdzieś w okolicach najlepiej 10.000 złotych, z ewentualną rezerwą do 13.000 złotych, jeśli będzie warto dopłacić. Dobra rama karbonowa, lekki, najlepiej ze zintegrowaną kierownicą. Styl jazdy - mieszanka: miasto, wypad za miasto, las, bezdroża + trasy pagórkowate. W kierunku XC, choć raczej do ścigania jeszcze daleko. Rozważane: - Orbea Alma M30 (2025) - Trek Procaliber 9.6 gen 3 (2025) - Canyon Exceed CF 6 - Rose PDQ3 (najdroższa opcja, ale może warto) Może coś polecicie?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...