nzal

Mi się udało kupić MXA1 w tej samej cenie 9999 i wszystko działa póki co po odebraniu z serwisu.

Marudzić można, a nawet trzeba. To jeszcze jedno pytanie ECA1 vs MXA1? Dla mnie wyglądają tak samo Ale jeden ma opis, że to enduro, drugi, że trekking. Ja nie widzę różnicy za bardzo na zdjęciach Cena podobna.. osprzęt również ,chyba tylko różnica skoku na 150 w MXA.

Spoko kumam jak najbardziej. Sprowadzania u nas nie będzie Żona co prawda woli łagodniejsze tereny, ale też potrafi zjechać. Nie za szybko, ale zjechać dalej. Dziękuje za odpowiedzi, raymon faktycznie pewnie też by wystarczył ale 3k różnicy w cenie jednak.. Chyba nie ma sensu kupować droższego? Poszukiwania zaczynałem też od GasGasa model TRA5 i tak jak @Tyfon79 napisał wszystko w takim budżecie to są padaki. Chwilę już starałem się coś znaleźć i to tu wyglądało całkiem okazyjnie po prostu.. Jeżeli da się to jakoś ustawić żeby jeździć nawet z tym dużym skokiem to ekstra. Całe życie na single speed/cross jeździłem, dlatego wolę podpytać może coś ktoś doradzi bo to pierwszy tego typu rower. Dla siebie kupiłbym bez napędu i baterii, ale druga połowa też chce pojeździć.

Masz rację, czarnymi singlami nie będę zjeżdżał. Nie znalazłem w tym budżecie alternatywy na tą chwilę. Zamierzam poeksplorować signle i za szutrówki też już wyjeżdżałem biorąc rowery z wypożyczalni. Także w tym aspekcie faktycznie rower nie będzie wykorzystywany na 100% swoich możliwości pewnie. Jak masz alternatywę w takim budżecie to chętnie spojrzę

Cześć. W dobrej cenie aktualnie za 9999 dokładnie jest w tej chwili model GasGasa Poważnie rozważam ten rower, stosunek jakość/cena chyba ciężko coś znaleźć lepszego na rynku w tej chwili. Tu chciałem podpytać czy może znajdzie się użytkownik takiej maszyny i może się wypowiedzieć o wrażeniach To będzie mój pierwszy rower e-mtb, celem rekreacyjne wycieczki w góry z żoną sudety/karkonosze głównie plus eskapady solo na trochę bardziej zaawansowane ścieżki. Nie jestem pewien czy siądzie mi to i będę miał czas, dlatego też założenie było żeby nie wydawać powyżej 10k. Wątpliwości budzi też geometria ramy i czy jednak rower to nie overkill dla kogoś kto nigdy wcześniej nie jeździł mtb po górach. Niemniej.. alternatywy nie znalazłem. Optymalny pewnie byłoby dla żony przynamniej GasGas Trail 3.0 ale tego nie ma nigdzie dostępnego i ceny też wyższe znacząco. Jak ktoś ma jakieś opinie/sugestie to chętnie wysłucha. Pozdrawiam