Cześć wszystkim,
Planuję zakup pierwszego gravela i byłbym wdzięczny za pomoc w wyborze najlepszego modelu w budżecie 10 - 11 tys. zł
Zależy mi na rowerze, który sprawdzi się zarówno na długie, asfaltowe trasy i jak w bardziej wymagającym terenie, jakieś szutry itp. Preferuję ramy karbonowe, napęd chyba bez znaczenia? Na początku myślałem, że najlepszym wyborem będzie napęd 1x, ale jeśli znajdzie się coś wartego uwagi z 2x to chętnie to sprawdzę.
Rowery, które wydawały mi się interesujące:
Merida Silex 4000 25 - 2x10 - do kupienia za 8500 zł
Scott Addict Gravel 50 - 2x12 - do kupienia za 10500 zł
Scott Addict Gravel 40 - 1x12 - do kupienia za 11000 zł
Kross Esker RS 1.0 - do kupienia za 9000 zł
Kross Esker RS 2.0 - do kupienia za 10000 zł
Co do Eskerów RS - to niewiadomą jest dla mnie jego rozmiar, wg. wzrostu powinienem wziąć M, ale mierzyłem już zwykłe Eskery i bliżej mi do S. Wygląda na to, że Esker RS jest mniejszy względem zwykłego Eskera?
Ogólne pytanie, czy warto w ogóle dopłacać do Scotta?
Może ktoś posiada rower w podobnym budżecie i może podzielić się opinią?
Z góry dzięki za pomoc