Dzień dobry.
Po latach chciałbym wrócić na rower. Szukam jakiejś wygodnej maszyny do śmigania na bezdrożach, z możliwościami pod bikepacking. Wygodny, w sensie, w miarę wyprostowanej pozycji. Mieszkam w okolicach Wałbrzycha więc teren raczej górzysty, chociaż nie mam zamiaru jeździć hardkorowych tras. Podoba mi się Marin Muirwoods, ale mam obawy przed brakiem amora z przodu. Czy mógłby ktoś coś polecić? Mój wzrost 186cmm i waga 102kg.
Pozdrawiam.