Cześć wszystkim,
Chciałbym Was poprosić o wsparcie w wyborze nowego crossa. Niestety popredni riverside 500 odjechał mi na cudzych nogach 🤬
Zaplanowany budżet to około 2500zł. Moje parametry to 180cm wzrostu i 70 kg wagi. Na rowerze poruszam się w 80% miasto i utwardzony teren, 20% wycieczki po nieprzesadnie wymagających trasach leśnych. W riverside 500 (tym sprzed 4 lat) brakowało mi wyższych przełożeń dlatego teraz myślę jednak o 2 zębatkach na przodzie. Do tego hamulce tarczowe i niesztywna rama. Opona szeroka na przynajmniej 40mm+. 38mm w Riverside kilkukrotnie przyprawiło mnie o szybsze bicie serca
Zdaje sobie sprawę, że w tym budżecie wszystko jest do siebie bardzo podobne, jednak czasami małe nuianse mogą zmienić perspektywę, a ja jestem laikiem w tych niuansach. Żeby nie wychodzić z niczym, po przewertowaniu potencjalnych opcji mam na oku: Marin San Rafael DS2 2024 i Unibike Flash GTS.
- W Unibike atrakcyjna wydaje mi się regulacja mostka, ale martwię się czy rozmiar 19" nie będzie za mały (brakuje mi tu 20"). Tutaj wydaje mi się, że łatwiej może być w przypadku serwisu.
- W Marin San Rafael DS2 atrakcyjnie brzmi hydrauliczna blokada amortyzatora i niższa cena (~2300) przy podobnej klasie. W kwestii rozmiaru posiłkuje się zaleceniami producenta w których idealnie łapie się na L
A może obecnie na rynku znajdują się lepsze opcje?