Cześć, szukam pierwszej szosy. Budżet od 3 do 5k. Rower ma służyć do ~2 wyjazdów tygodniowo na trasy <100km. Trasy w okolicach Poznania. Moje wymiary to 183cm wzrostu, ~80kg wagi i wewnętrzna długość nogi ~85cm. Początkowo byłem zdecydowany na coś koniecznie na tarczach hydraulicznych ale rozważam rezygnację z tarcz na korzyść np. ramy karbonowej w jakiejś używce albo po prostu zjechaniu z budżetu i kupnie czegoś na szczękach. Obecnie rozważam:
nowe
- Sensa Romagna Comp
- https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-romagna-disc-105-2x12-2025/
- https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-modena-disc-tiagra-black-2024/
- https://www.rosebikes.pl/rose-blend-road-2710002?product_shape=matt+salmon&sf=1
- https://www.radon-bikes.de/en/roadbike-gravel/alu/r1-disc/r1-105-2025/
- https://szybkierowery.pl/produkt/sensa-romagna-tiagra-2024/
używane
- Van Rysel EDR AF 105 za 3700zł (może do negocjacji) z przebiegiem ~1000km
- https://szybkierowery.pl/produkt/bianchi-intenso-carbon-ultegra-r-59/
- https://szybkierowery.pl/produkt/corratec-cct-team-carbon-shimano-105/
- https://szybkierowery.pl/produkt/cube-attain-gtc-disc-carbon-ultegra/
Rozbieżność jest duża więc najbardziej chodzi mi o uzyskanie porady, w kwestiach: czy warto dopłacać do tarcz, karbonu i shimano 105/ultegry czy np. wystarczy mi osprzęt Tiagry, szczęki i rama Alu. Będę wdzięczny za wszelkie rekomendacje. Istotne są dla mnie również koszty serwisu, zakładam że karbonowa rama i hydrauliczne tarcze to droższa zabawa przy przeglądach niż alu i szczęki ale nie wiem jakiego rzędu to różnica.