Witam wszystkich,
Przymierzam się do zakupu swojego pierwszego poważniejszego roweru w życiu. Do tej pory jeździłem Meridą Miami Vice, którą dostałem w spadku po tacie Zastanawiam się w tym moemncie nad dwoma modelami Felt Verza Speed 20 czy Merida Speeder 100. Niestety u mnie w mieście nie ma nigdzie tych modeli stacjonarnie, dlatego nie mam gdzie ich przymierzyć. Obawiam się, że geometria może nie być dla mnie odpowiednio komfortowa. Mam problemy z odcinkiem lędźwiowym kręgosłupa, w związku z czym po przejechaniu więcej niż 30 km na rowerze z taką geometrą taka jak moja stara Merida bardzo bolą mnie plecy. Czy macie dla mnie jakieś rady? Może powinienem zastanowić się nad innym typem roweru niż fitness? Z góry dziękuje za propozycję i pomoc.