Skocz do zawartości

bart50

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    65
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez bart50

  1. Chociaż pany od kosiarek nie przemyślały braku maskownicy wokół silnika i zabawa z czyszczeniem błota nie będzie przyjemna.
  2. Husqvarna to jednak mullet (https://www.husqvarna-bicycles.com/en-int/models/offroad/mountain-cross/mountain-cross-mc42023.html). Na stronie sprzedawcy jest błąd w opisie. Myśl jest prosta i sprowadza się do kasy. Kiedy masz większe wydatki niż rowery, a nie jest to twoje jedyne hobby i musisz kupić dwa czujesz różnicę pomiędzy wydaniem 20, a 30 tys. W innych okolicznościach pomaszerowałbym po nowego Cuba stereo hybrid na boschu 5 gen, bo dobrze mi się na tym siedziało. Proza życia, kiedy wystarcza Ci ścieżkowiec skłania do oglądania komponentów, a nie marek. Przynajmniej tak mi się wydaje, więc jeśli w promocyjnej cenie mogę dostać topowy silnik Shimano i amortyzatory powietrzne, które chyba nie są dnem dna to tak, biorę to pod uwagę. Przy zakupie zza granicy obsługa posprzedażna znanych marek nie ma znaczenia. Nawiasem, uważam, że firma od kosiarek spisała się estetyką rysunku ramy. Alternatywnie w tych pieniądzach widziałem Raymona Trailray 140e 9.0 i Gasgas MXA1. Nie wydaje mi się, żeby to były dużo silniejsze brendy. Raymon ma problemy jakościowe opisywane na tym forum i nawet załączaniem geometrii na własnej stronie, a Gasgas problemy w ogóle z utrzymaniem się na rynku motocyklowym. Więcej, oba wymienione rowery to w gruncie rzeczy ta sama konstrukcja pod różnymi logotypami co pokazuje trochę bezsens jarania się, przynajmniej tanimi, markami. Do tego przy większych ramach zależy mi na kole 27,5. Jeśli usłyszę o nowym fullu z nowszym silnikiem na niezgorszych amortyzatorach koło 10 tys zł u progu sezonu to chętnie nadstawię uszu. Też wolałbym jeździć na lepszym niż gorszym, ale czasem muszę sobie odpowiadać na pytanie czy mnie stać.
  3. Koledzy, Wracam do górala, ale z pełnym zawieszeniem, mieszkając na nizinach i wyjeżdżając systematycznie w góry bardziej dla nieograniczonej turystyki niż prędkości i adrenaliny. Znalazłem dwa wynalazki, na które mnie stać i nie potrafię ocenić do końca co są warte z tymi samymi silnikami: 1. niszowa myśl teutońska, gdzie moją uwagę zwróciły tarcze ledwie 180 i wyjątkowo wąska kierownica 72cm zapewne do zmiany, skoki 120 cm, za to w cenie ok 9700 zł https://www.hoheacht-bikes.de/collections/mola/products/mola-monto 2. marka firmy od kosiarek, za to większa bateria 720 zamiast 630Wh, skoki 150 cm, karbonowa rama, choć nie jest jakiś superlekki w cenie ok. 10900 zł https://www.ridewill.com/p/en/husqvarna-4002306841-mountain-cross-mc4-275-150mm-12v-720wh-shimano-ep801-white-black-2024-size-s/1489756/ Pytanie, czy warto dopłacać to raz. Dwa, ponieważ ta Husqvarna jest mulletem czy da się tym jeździć turystycznie po płaskim (nie miałem kontaktu z takim rowerem, a są opinie o braku stabilności i poczuciu niewłaściwego wyważenia); ewentualnie zakombinować coś z rozmiarem kół (najlepiej w stronę obu 27,5) choć spodziewam się, że geometria i korby ucierpią? Jeśli ktoś ściągał rower z Ridewill proszę również o komentarz.
  4. Doczytałem, że ten układ tylnego zawieszenia z Gianta zmienia długość pracy nogi w czasie jazdy poza naszą kontrolą, więc rezygnuję z tego pomysłu i idę w amortyzowaną sztycę HT. Dziękuję wszystkim, wątek do zamknięcia.
  5. Dzięki, w kontekście potencjalnych napraw doceniam System 2.
  6. To jest koncepcja, ale linie damskie MTB z tego co widziałem nadal miewają wysoko poprowadzoną ramę co u mnie odpada z przekrokiem ledwie 72 cm i stopami, które wymagają pełnego podparcia obunóż. Nawet myk myk jako półśrodek odpada, bo ryzyko niestabilnego postawienia stopy w sytuacji awaryjnej i tak pozostaje. Wyłączam, oczywiście sytuacje awaryjne, gdzie zamiast na ramie od razu ląduje sie przed kierownicą. Ale dziękuję Koledze za inwencję, tylko nie rozumiem po co większy rozmiar skoro mostkiem i siedzeniem mogę zmienić pozycję w moim rozmiarze, a wydłużenie ramy raczej powinno spłaszczać sylwetkę, o co nam nie chodzi? Jesli chodzi o leżaki to na znanym portalu obrót zamiennikami jest bieżący w cenach około 20zł I ludzie mają tylko problem z doborem siły tłumienia, bo albo przesadzają, albo biorą za słabe.
  7. Dziękuję, zwłaszcza za podesłany link. Me culpa, przywidziało mi się. Rzeczywiście, chodzi mi o pierwszy model Intuvii bez oznaczeń numerycznych, który posiada łączność tylko przez USB i o jego update się rozchodzi. Czy dobrze rozumiem, że modernizacja kontrolera i być może wyświetlacza oraz oprogramowania w serwisie umożliwi przejście od Ebike System 2 do Bosch Smart? I czy, nie abstrahując od zapewne sporych kosztów, Bosch Smart jest aż tak tego wart? Co do informacji o cofaniu dziękuję. Widziałem czasem drogie, używane rowery w stanie jak z fabryki, ale z niewielkim przebiegiem i zastanawiałem się czy kryje się za tym coś jeszcze, poza historiami o zmarłym dziadku czy żonie w ciąży.
  8. I teoretycznie wydaje mi się, że amortyzacja tylnego koła w zakresie 3cm nawet to lepsza opcja niż pływająca sztyca czy nawet karbonowa rura podsiodłowa, bo z drugiej strony zorientowałem się, że sporo ludzi nadal użytkuje, czyli chyba z zadowoleniem, te swoje stare rowery. Kupiłbym nowszy, ale tego nie znalazłem na rynku.
  9. Dzięki, AI mówi różne rzeczy, ale rozumiem, że to też doświadczenia praktyczne i działa to na zasadzie plug end play i nie wymaga np. pociągnięcia nowego kabelka do silnika.
  10. Dzięki za opinię, chociaż amortyzatory widziałem na allegro i nowe są raczej tanie.
  11. Przymierzam się do zakupu roweru krosowego lub turystycznego z pełnym zawieszeniem. Waham się trochę, bo po badaniu netu wydaje mi się, że zazwyczaj są to leciwe wynalazki. Z powodów zdrowotnych odrzuciłem fulle MTB, ale wolałbym pozostać przy pełnym zawiasie i zawiesiłem oko na wspominanych wyżej modelach Gianta. Jeśli ktoś zna nowsze konstrukcje to poproszę o podpowiedź. Giant Comfort Zeg wygląda tak: https://www.olx.pl/d/oferta/super-rower-miejski-giant-comfort-zeg-rama-52-cm-CID767-ID124hEc.html Giant Blazer https://www.olx.pl/d/oferta/rower-trekkingowy-giant-blazer-kola-28-CID767-ID152VFD.html Nie mam doświadczenia i nie wiem czy taki damper spełnia swoje zadanie i pozwala na wyższy komfort jazdy, czy to jednak działa słabo, bo z jakiegoś powodu fulle poza MTB nie podbiły rynku i może warto jednak kupić dobrego, współczesnego crossa, zamontować amortyzowaną sztycę i cześć. Poza tym, nie potrafię ocenić potencjału modernizacyjnego tych starych Giantów, czy do takiego rupiecia dam radę jeszcze znaleźć nowszy, kompatybilny osprzęt i zamontować na przykład lepszy amortyzator z przodu?
  12. Koledzy, wybaczą naiwność, planuję zakup używanego roweru z systemem Bosch gen 4 Smart z wyświetlaczem Intuvia 100, ale tym większym, zdaje się bez bluetooth. Czy możliwie jest cofanie liczników w takich rowerach w warunkach amatorsko - domowych i jak ewentualnie to sprawdzić? Czy są jakieś urządzenia diagnostyczne jak w autach? Temat drugi to czy taką Intuvię 100 można wymienić przekładając sam wyświetlacz na Intuvię 100 z blutem lub wyższe modele, czy też wymaga to dodatkowo wymiany np. sterowników czy innych elementów, o których mam mgliste pojęcie? Wreszcie, jakie wyższe modele wyświetlaczy Boscha polecacie do takiej modernizacji?
  13. Jeśli nie naruszę tematu to podczepię się i dopytam o prawie leżaki, bo rowery ze skrajnie niskimi przebiegami. Jeśli rower w ciągu np. trzech lat przejechał 60 km i bateria była z niego wyjmowana na okres zimowy, ale nigdy nie była potem doładowywana to zakładamy szrot, czy należy ją doładować do 100% i sprawdzić napiecie - pytanie jakie napiecie wskaże sprawną baterię np. w systemie Bosch gen 4 - 650Wh? I pytanie drugie, czy takie rowery, gdzie ktoś w trzy lata zrobił 200km oznaczają zawsze zgon baterii, czy są jakieś parametry, które po sprawdzeniu pozwalają na spokojny zakup?
  14. Jeśli nie masz amortyzowanego tyłu to z użytą zamiennie amortyzowana sztycą operacja siodełko w dół s. Organoleptycznie stwierdziłem, że nawet w rozmiarze S opuszczenie siodła nie daje mi podparcia dla obu stóp co w przypadku wagi elektryka plus bagażu na dłuższy trip pewnie jest bezpieczniejsze niż oparcie na jednym kopytku Znam to mocowanie bidonu i preferuję dolne w ramie low
  15. Objeździłem Kellysa na Panasonicu i bardzo zacne wrażenia. Przejściówek chyba faktycznie nie ma. Przepraszam za skrót myślowy. Obijanie ramy to konsekwencje niskiego przekroku i wiszenie wiadomo czym, wiadomo gdzie. Zalety 29 cali już łapię, ale sytuacja rynkowa z mtb bez ram z przebiegiem bardziej low niż mniej kieruje moją uwagę w stronę rowerów krosowych lub trekkingowych na 28". Jak się nie ma co się lubi...
  16. Doszedłem do podobnego wniosku po przeglądzie modeli kilku producentów. Szukaliśmy typowego MTB i dobrze nam na rozmiarze M, ale do podłoża nogami za daleko. Z kolei rozmiar S jest już za mały do wygodnej (dla nas) jazdy. Przejechałem się wczoraj na rozmiarze S Treka Powerfly FS 4 i miejsca było zbyt mało. 170 i 165 cm i ten sam przekrok 72 cm. Z braku opcji kierujemy się w stronę rowerów trekkingowych lub crossowych z ramą low.
  17. Tak, ale Chisel to analog, a szukam ebike.
  18. Mikry przekrok skazuje nas na górale hardtail z mała ramą w tradycyjnym kształcie, a to za mało na ręce i prosta droga do rapy typu kros. Wolelibyśmy jednak komfort grubszych opon MTB, których do krosa pewnie nie wsadzimy. Z geometrii dobrze nam np. na Kellysie Tayenie w rozmiarze M, ale do ziemi za daleko, a S z kolei wielkością ramy i kołem schodzi za bardzo w dół. Siedziałem też na 17" MTB czeskiego Lectrona i Crusissa, ale poprzeczki ramy obniżane tylko przy siodełku to za mało. Czy znacie marki lub modele górali z niżej poprowadzoną górną rurą gdzie mógłbym poszperać z szansą na większą baterię typu 700Wh i nowsze silniki. Może coś wylukam do ok. 12 tysięcy.
  19. Lassar, Single bez tylnej amortyzacji to chyba niekoniecznie?! 36km w pionowych górach na tej baterii oznacza z grubsza rzecz biorąc 36km w ogóle czy tylko pod górę i mogę sobie dodać 36km zasięgu na zjazdach z wyłączoną baterią? Jak Kellys to domyślam się, że na Panasonicu GX U.? Co oznacza luz z Transalpem? Łatwe podjazdy czy długie zasięgi między noclegami (36km nie wydaje mi się imponujące, chyba że to nawierzchnie z kamlotami)? A propos kabli, czy to oznacza, że nie podepnę adaptera do roweru na Panasonicu? (zakładam, że ktoś ogarnął produkcje takich przejsciówek z Bosch/Shimano na Panasonic) Myślę jak ograniczać wagę. Wracając do opon. Tylko 29'' jest fajne. Jechałem wczoraj. Niestety, obijamy się z żoną o ramy nawet małych górali i na siłę możemy szukać, ale oznacza to górala raczej z kołem 27,5". Z ramą low mogę wziąć crossa z kołem 28"x 2,0 co wydaje mi się nie odbiega bardzo od MTB Kellysa Tayena 29 x 2,1, czy się mylę?! Widzę, że mullet na 28" chyba nie jest dostępny, czy to znacząca równica w komforcie?
  20. Podziękował. Panowie, a jakie opony byście brali do rekreacyjnego elektryka mtb? 27,5 czy 29 cali wielkości (szerokość 2,1 cala), bo w crossie wiadomo 28 cali, które mogę kupić na szerokości 1,75 lub 2,0 cala?
  21. Dzięki Tobo za bardzo praktyczne info, tak zacznę. Martwiłem się niepotrzebnie na zapas, bo wiedzy o mechanice rowerowej nie mam. Jeszcze
  22. A 60% to dla Ciebie bardziej rekreacyjne MTB czy cross?
  23. Bosch to trochę inna półka cenowa, ale na Panasonica mogę postawić. Panowie, a do takiej turystyki typu góry, ale nie po kamlotach, tylko asfalt, szuter i raczej szlaki niż górskie dukty leśne dla niedźwiedzi plus turystyka po szlakach i czasem lasach nizinnych to na etapy klikudniowe lepiej brać crossa, trekkinga czy górala? Wczesne pięć dych na karku i fajnie mi się siedzi na góralu oraz kieruje z takiej pozycji, ale nie mam doświadczenia z wielodniową turystyką bez noclegów w tym samym miejscu i trochę się zastanawiam czy bardziej wyprostowana sylwetka po iluś tam godzinach nie okaże się zbawienna.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...