O mnie: wzrost 187cm, 110 kg, przekrok 92cm, słaba kadencja (60)
Posiadam obecnie rower Kross Pulso 1.0 - fitness na oponach Schwalbe Kojak 700x35C, v-brake, Claris - który mnie strasznie męczy prawdopodobnie z powodu zbyt małej ramy L (54) oraz kształtu kierownicy (kąt rączek), wyciągam na nim średnią poniżej 25 km. Wcześniej miałem rower typu cross bez amortyzatora, ale ciężko było mi się na nim rozpędzić.
Moje jeżdżenie:
- wylot z miasta powiatowego i okoliczne asfalty różnej jakości, często jestem zmuszony do korzystania ze ścieżek z kostki
- w teren praktycznie się nie zapuszczam i docelowo byłoby to max. 10% (przejazd utwardzonymi drogami gruntowymi)
- jednorazowo 20(30) km, okazjonalnie 50 km
- dobra pogoda, bez wypraw, ścigania - jeżdżę dla formy i samego ruchu na świeżym powietrzu
Myślę o przesiadce na taniego nowego gravela (lub coś w typie) w cenie do max 3.500 i proszę o pomoc w wyborze - w mojej ocenie rama powinna być 58:
1. Marin Gestalt https://www.olx.pl/d/oferta/rower-marin-gestalt-szosa-700c-xxl-60-2022-powystawowy-CID767-IDZRGtQ.html
2. M-bike GRV 100 https://ambike.pl/rower-gravel-m-bike-grv-100.html
Mam świadomość, że nie są to jakieś wyszukane konstrukcje ale porównując do samochodów to chciałem kupić coś na poziomie Fosusa czy Astry.
Czy może jednak się przemóc do używki i np. w okolicy mam coś takiego:
https://www.olx.pl/d/oferta/rower-przelajowy-cannondale-caadx-shimano-2x10-szosowy-58-CID767-ID10oGol.html
Pewnie bym utargował jeszcze trochę, jeżdżę obecnie na v-brakeach i bym tą kwestie przebolał, a jeździć gdzieś dalej nie zamierzam bo nie mam wiedzy, żeby ocenić stan roweru.
