Cześć wszystkim,
Nadszedł ten moment w którym małżonka zażyczyła sobie gravela i początkowo wybór padł na używany Canyon grail cf sl 7. W związku z tym że trochę obawia się karbonu i że ten model nie ma punktów montażowych do ewentualnego objuczenia wytypowała inny model, którym jest canyon grizl alu 7 1by. Na tym pewnie zakończył by się wybór roweru ale oczywiście nie ma dostępnego preferowanego koloru, co stanowi spory problem u płci pięknej. Po przejrzeniu innych opcji jest dostępny ten kolor w wyższej wersji grizl 8 1 by, który jest o 1000zł droższy. I tu moje pytanie czy warto dopłacać do kasety 1x12 względem 1x11. Dodatkowo w wyższym modelu manetki i korba są na GRX800 względem GRX600 w modelu niższym. I tu moje pytanie czywarto dopłacić i czy różnica będzie zauważalna. Jazda raczej na trasach średnio i długodystansowych bez zacięcia wyścigowego. Sam używam na 1x11 i nie miałem jakiś wielkich braków co do przełożeń przy tym napędzie. Jak już występowały to w bardzo specyficznych momentach których jest niewiele w naszej jeździe. Co o tym sądzicie? Czy warto dopłacać do wyższej specyfikacji i jednego biegu więcej? A może zaproponowalibyście coś innego o podobnej specyfikacji.
Z góry wielkie dzięki za wszelkie sugestie.