Coś mnie tchneło, aby przeserwisować stary rower lat młodości :).
Po rozkręceniu mufy suportu okazało się, że wianuszki są w proszku. Wypadałoby wymienić na wkład lub dokupić kulki.
Mufa suportu długości ma 70mm średnica 36mm. Natomiast mam sprawny suport ale niestety o średnicy 35mm.
Pomyślałem, że może rozwiązaniem byłoby danie 70mm plastikowej tulejki, która tę różnicę by zredukowała.
Czy takie rozwiązanie będzie trwałe, czy raczej kupić taki suport jaki powinien być?