Witam wszystkich, poszukuję roweru do miasta i na lekkie szutry/lasy. Budżet do 5000 zł. Mam 2 metry wzrostu, 120kg wagi i jestem dosyć mocno wysportowany, więc musi to być coś solidnego, co wytrzyma mocną jazdę. Szukałem trochę i wytypowałem Kross Hexagon i Giant Roam Disk 1. Proszę o jakieś opinie odnośnie tych modeli, ewentualnie jakieś propozycje, co innego jest bardziej warte ceny.