Skocz do zawartości

rower15230

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez rower15230

  1. Ramię ostatecznie zeszło. Rozciąłem tę plastikową osłonkę sprężyny i samą sprężynę i zacząłem ruszać ramieniem, rozpychając jednocześnie dłutem szparę. Okazało się, że rzeczywiście końcówka piwota była grubsza i ramiona się na niej blokują. Teraz zabieram się za szlifowanie piwotów i smarowanie. 

    Dzięki za propozycję wysłania hamulców, przydadzą się na pewno, napiszę zaraz na priv.

     

     

  2. Dzięki za odpowiedzi! 

    W załączeniu przesyłam zdjęcie ramienia na piwotach. Ta osłonka sprężyny jest z plastiku więc opcja podgrzania niestety odpada. Ramię pracuje normalnie, jednak odgina się trochę w innym zakresie niż to drugie mimo, że sprężyny w obu ramieniach zahaczone są o te same otwory. Wczoraj zastosowałem WD40 i dzisiaj spróbowałem je trochę rozruszać jakimś dłutem. Pojawiła się lekka szczelina, ale dalej już nie odchodzi. Naniosłem WD40, poczekam i spróbuję znowu je rozruszać. Dam znać jaki będzie tego efekt ale dopiero po sobocie.

     

    1160296253_RamieHamulcaCantilever.thumb.jpeg.3b7db770b20428abc5e60ac990568997.jpeg

  3. Cześć wszystkim!

     

    To mój pierwszy post na forum więc proszę o zrozumienie jeśli pojawią się jakieś błędy natury technicznej. 

    Jakiś czas temu zauważyłem, że w moim rowerze Gudereit z poprzedniego wieku jeden klocek hamulca cantilever stale ociera się o obręcz koła. Po zdjęciu ramienia problemem była dodana przez poprzedniego właściciela podkładka pomiędzy piwotami a ramieniem hamulca, przez co sprężyna w ramieniu nie zahaczała o odpowiedni otwór i ramię nie pracowało.

    W celu przesmarowania i sprawdzenia w jaki sposób ramię hamulca jest zamontowane po drugiej stronie, chciałem je zdjąć, odkręcając najpierw śrubę mocującą, jednak samo ramię tak jakby się zasiedziało i nie daje się zdjąć. Spróbowałem zastosować WD40, jednak nadal nie udaje mi się zdjąć ramienia hamulca z piwotów.

    Czy ktoś z was miał podobną sytuację, albo ma jakiś pomysł jak je mogę zdemontować? 

     

    Pozdrawiam

    Marcin

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...