Kubaszen

Czyli jak już to jeśli chodzi o tańszy rower crossowy to patrzeć się przede wszystkim na obecność kasety i na lepsze hamulce v brake'a niż na byle jakie tarczówki?

26 minut temu, TheJW napisał:

Męskich nie było?

Sorry, musiałem.

Może i były haha , ale akurat ten wpadł w oko jako 1 nie popatrzyłem się że damski ale czy to ma jakieś znaczenie ? Chyba nie 😅

39 minut temu, xgrzehoox napisał:

Osobiście wątpię, że te Joysun sa "lepsze" chyba że na zasadzie bo tarczowe, natomiast faktycznie obecność kasety przemawia na plus Indiany. Ciężko obecnie znaleźć na kasecie w tych pieniądzach nowy, dlatego jak już szukałbym rower na hamulcach v-brake i kasecie. Nie ma możliwości kupić z tarczowymi w tej kwocie, no chyba że wynalazki typu Joysun. Jeśli myślisz o rowerze na poważnie jak piszesz to w tej kwocie używka (to niełatwe zadanie) albo podwoić albo najlepiej potroić budżet.

Właśnie teraz się kończy sezon rowerowy więc myślę żeby się rozglądać za promocjami bo w zimie to wiadomo ze ceny powinny być niższe poza sezonem. Martwi mnie właśnie to dmc bo jednak 95 kg to jest trochę.  Co do kasety to chyba lepsza niż wolnobieg z tego co już się naczytalem . A V brake hamulce to chyba obojętnie jakie będą przy takiej rekreacyjnej jeździe, tak myślę chyba 

34 minuty temu, remover napisał:

Od Evado 2.0 trzeba trzymać się jak najdalej. Tam jest wolnobieg, a nie kaseta, a przy wadze 95 kg to jest kiepski pomysł. To właściwie powinno być pierwszym wyznacznikiem, jak rower ma 14-28 z tyłu - szukamy dalej.

Polecam przestudiować kilka-kilkanaście ostatnich stron.

A inne modele evado ? 3.0 , 4.0 ? Czy od evado w ogóle trzymać się jak najdalej jeśli już i za czymś innym się rozglądać?

Witam, 

z racji tego że przymierzam się do zakupu roweru a jestem w tym temacie kompletnie zielony to chciałbym dowiedzieć się parę rzeczy. Znalazłem dwa rowery.

https://www.mediaexpert.pl/rowery/rowery-cross/rower-indiana-x-cross-3-0-d21-r21

https://www.sklepbiker.pl/produkt/kross-evado-2-0-2021/

Jak mówiłem jestem kompletnie zielony a chciałbym kupić swój pierwszy rower taki bardziej na poważnie. Dodam że mam 184 cm wzrostu, ważę 95 kg. Planuje jeździć bardziej po mieście, po ścieżkach rowerowych szutrach, lesie ... żaden wymagający teren w stylu wielkich kamieni i stromych zjazdów i wzniesień.  Z tego co udało mi się znaleźć to niestety 1 rower ma dmc do 100 kg , nie wiem jak z krossem evado. Wydaje mi się że 1 oprócz tego że jest z marketu ( a jak wiadomo z tym to różnie ) ma lepsze hamulce i ma kasetę niż wolnobieg. Jeśli ktoś bardziej obeznany poleciłby od siebie rowery które spełniałyby powyższe warunki byłbym wdzięczny , pozdrawiam