Fafor

A powiecie mi co widzicie patrząc na moją pozycje? Nie każdy przecież jeździ z siodlem 2 razy wyżej niż kierownica będąc wyciągniętym jak na maszynie do tortur. Co w niej taniego złego co się rzuca w oczy?

To jest mój pierwszy rower od 20 lat. Sory ale nie znam się na tym w ogóle. Innych rowerów nie było dostępnych niestety. Podkładki opuszczą kierownicę o 2cm tylko. Dodatkowo pytanie co z nogami. Jeśli odsunę siodło do tyłu to zarazem kolano mi się cofnie i już nie będzie pozycji takiej jak na obrazku. Dodatkowo te 2 zabiegi chyba zwiększą nacisk na ręce, z którymi mam największy problem na chwilę obecną - drętwienie (jestem w trakcie szukania optymalnego kąta nachylenia baranka). Dodatkowo jak to wszystko się ma do pozycji mojego kręgosłupa?

niestety

Dużo mi ta odpowiedż nie mówi. Co jest nie tak? Co można zmienić? Twierdzisz, że eskery są krótkie a ja mam dluzszy tułów? Mostka nie skracać tylko wydłużać? W czym rzecz, garbię się za bardzo?

Tak mnie łapy bolą, że nie mogę w ogóle jezdzić teraz. Chyba muszę im dać tydzień.

Czyli twierdzisz, że pozycja jest dobra? A co z tym mostkiem, pare osób już mówiło by skracać? Duży dyskomfort czuję przy zjazdach kiedy nacisk na kierownicę jest większy.

Jestem w trakcie zmieniania pozycji. Wydawało mi się, że poduszki w odpowiednich miejscach sprawią, że na nerw będzie mniejszy nacisk. Może to są jakieś drgania? Zawsze są małe drgania.

Cześć, Mam 178cm, przekrok 80cm Zakupiłem rower Kross Esker 6.0 L (21') 28" 176cm - 186cm - https://kross.eu/pl/rowery/gravel/esker-6-0-czarny-szary-polysk Już przy zakupie doradzono mi na forum, że będę musiał kupić krótszy mostek. Oglądając recenzję tego właśnie roweru w rozmiarze L osoba recenzująca o dokładnie moim wzroście powiedziała, że jest on ciut dla niej za duży. Siodełko mam ustawione na odpowiedniej wyskości - przekrok razy 0,883 lub tak by pięta dotykała pedała. Przy pozycji stopy na 3 godzinie kolano jest w odpowiendnim miejscu nad środkiem pedała czyli wysunięcie siodełka też ok. Kąt kierownicy podniosłem ze względu na okropne w ostatnim czasie drętwienie rąk, jeszcze nie miałem czasu przetestować. Zamieściłem video gdzie jadę w koło z chwytem górnym i dolnym, oraz jak jadę prosto. Dodatkowo dodałem na końcu te same ujęcia w slow motion - https://youtu.be/O3sCtHs11P4 Czy na podstawie tego jesteście w stanie określić czy pozycja jest dobra i czy mostek rzeczywiście jest zbyt długi? Czasami mam wrażenie, że mam zbyt duży ciężar ciała na rękach lecz może to być brak przyzwyczajenie do jazdy na baranku. Dodatkowo męczy mnie jedna sprawa. Wiele osób ma siodełka dużo wyżej niż kierownicę. U mnie są na tym samym poziomie, siodełko jest prawie najniżej jak się dało. Jak zwiększę wysokość to nie będę sięgał pedałów. Czy ten rower jest za duży czy może jest on stworzony pod bardziej komfortowe pozycje?

Ręce drętwieją nawet na szosie, amortyzacja chyba nie pomoże?

Nie jest to takie trudne. Dzięki wszystkim. Pomyślę co zrobić. Rękawiczki wydają sie łatwiejszym rozwiązaniem ale mogą być uciążliwe na dłuższą metę

Te owijki dla mnie to czarna magia. Czyli mogę swoją zdjąć, pod nią wsadzić te rulony i owinąć z powrotem? To sie samemu wszystko robi czy trzeba mieć jakieś umiejętności by tak ladnie owijać? Żadna owijka chyba też nie załatwi problemu z nachwytem górnym na klamkomanetce?

Dzięki. Na baranku czy prostej kierownicy jedziesz? Te rękawice pod mtb. Będzie z nimi problem na gravelu czy to bez różnicy?

Cześć, przygodę rowerową zacząłem 3 tygodnie temu - wcześniej długo nic. Zakupiłem gravela i przejechałem na nim już 600km. Podczas ostatniej wyprawy 75 km 50% las 50% szosa nie czułem nic, ale w nocy skórcze nóg a rankiem zdrętwiałe paluchy przez cały dzień. Głównie te 2 najdalej od kciuka - nerw łokciowy? No i poduszki pod tymi palcami nadal bolą lekko (po paru dniach). Odczekałem 3 dni, poszedłem na lajtowy wypad i zaledwie po paru kilometrach drętwienie. Pojawiało się szybko i było bardzo ale to bardzo intensywne. Szybko też znikało jak zmienaiłem chwyty lub robiłem przerwę. 1. wiem, że pewnie zbyt dużo z siebię daję zbyt szybko 2. bedę regulował kierownicę - kąt nachylenia i najprawdopodobniej krótszy mostek, ale tu już temat na inny dzień DO SEDNA: Oprócz wyregulowania roweru chciałbym kupić rękawiczki z żelem. Znalazłem kilka ciekawych modeli ale mają napisane, że zastosowanie to MTB a gravel ma baranka. Tutaj pojawia się pytanie: czy te rękawiczki szyte są na prostą kierownicę mogą nie spełniać swojego zadania na baranku? - przykładowa rękawiczka https://www.centrumrowerowe.pl/rekawiczki-krotkie-chiba-gel-comfort-pd17820/ Tutaj natomiast kolejny model z przeznaczeniem mtb/szosa i zupełnie inny układ poduszki gdzie jest ona na samym środku - https://www.centrumrowerowe.pl/rekawiczki-krotkie-gripgrab-supergel-padded-pd25128/?v_Id=152933 Ostatni model z poduszką na tylko na boku - https://www.centrumrowerowe.pl/rekawiczki-krotkie-gripgrab-worldcup-padded-pd25129/ Co o tym sądzicie? Jakie ułożenie na moje dolegliwości jeśli wyregulowanie kierownicy dużo nie zmieni ?

Ok, dzieki wszystkim za rady : )

Sks airchecker

I ta wełna nie grzeje Cie za bardzo w lato? I też pytanie jak odprowadzanie potu. Czy nie gromadzi w sobie tej wody całej.

Ten windstopper spoko gdyby tylko materiał inny, szczerze mówiąć to taki zmodyfikowany komin by pewnie wystarczył. Ten buff merino kosztuje 120 zł i jest wełniany. Na pewno na chłodniejsze dni ok ale na 15 stopni + może być zbyt ciepły

Cześć, wczoraj przy dłuższej jezdzie mocno się przepociłem, jak temperatura zaczęła spadać odczuwałem duży chłód na szyi i barkach. Posiadam koszulkę kolarską letnią. Rozumiem, że rozwiązaniem na szyję może być komin np - https://www.centrumrowerowe.pl/komin-assos-neck-foil-pd26767/ pytanie jak takie kominy radzą sobie z tylną częścią szyi pomiędzy kominem a koszulką, czy dobrze ją zakrywają czy zsuwają się ku górze i odsłaniają ciało. No i oczywiście pytanie co z tymi ramionami, głównie wiało przy zjazdach, są na to jakieś wynalazki? Nie chcę jeszcze kupować bluzy/kurtki bo w ciągu dnia za ciepło jeszcze na to. EDIT: Podepnę jeszcze jedno pytano. Czy utrata 2PSI w obu kołach przy 75km trasie 50/50 las/szosa to norma?

Pompowałem zawsze na stacji benzynowej 😅

No dobra, pompka mała jest w razie awarii ale to trzeba nosić ze sobą też dętkę 😜

Miałem taką do hulajnogi ale sprzedałęm wraz z hulajnogą Chcę kupić jakąś małą co będę mógł wozić na rowerze. Plan jest taki by zmieniać ciśnienie w kołach w zależności jakie robię trasy. Ale chyba osobny temat o tym założę bo to trochę skomplikowane

przetestuje z pamperesem i zobacze jak to bedzie ; ) Nie chce kolejnego posta zakładać ale zastanawia mnie czemu nikt nie uzywa tych malek pompek rowerowych z manometrem? Przy takich malych pompkach ten system slabo dziala? Skad wiecie ile napompowac jak nie pokazuje psi/barów? https://www.centrumrowerowe.pl/pompka-do-amortyzatorow-i-kol-giyo-gs-41e-pd31411/ takie cos np? : )

Dzięki neon. Aspre nie ma i nie będzie z tego co widzę. Kupiłem eskera 6.0 w rozmiarze L. Na początku wszystko mnie bolało. Trochę pokombinowałem z siodełkiem i kierownicą i jest już dużo lepiej. Początkowy budżet na rower to było 3500. Esker kosztował 7200. Kask, bidon, mocowanie, lampki, zabezpieczenie, pameprsy kolejne 1500. Ja pier... Mam nadzieję, że mi się to nie znudzi po 2 tygodniach

Ok, dzieki wszystkim, poczytam i zobaczę co mi pasuje : )

Ja już nie wiem czy to ja jestem jakiś upośledzony czy każdy producent postarał się by znalezienie informacji o wkładce było aż takie trudne. https://www.centrumrowerowe.pl/spodenki-rowerowe-z-wkladka-assos-mille-gt-pd21354/ najtańsze spodenki assosa z szelkami i znowu brak informacji ani zdjęcia wkłądki. Po wpisaniu w google też nic nie wyskakuje. https://eroe.cc/najlepsze-meskie-spodenki-swiata tu przynajmniej udało mi się znaleźć jakieś informacje wyszukując tej wkładki po nazwie. Myślicie, że jedna z tych to dobry wybór? Ku której się skłaniacie bardziej? Dodatkowo pytanko. Wiele z tych wkładek wydaje się być bardzo cienkich. Jak mocno one uśmierzają one ból tyłka?