Chciałbym wrócić na chwilkę do tematu, jeśli masz moment.  
 
	Dosyć śmiało odradziłeś 54 - czy nie byłby on w moim przypadku bardziej komfortowy pod kątem bikepackingu? 
 
	Właściwie to gdzie nie spojrzę, tam inna opinia, na przemian - jeden sugeruje 52, drugi 54.  
 
	W poprzednim Romet Finale jeździłem na 52 i byłem zadowolony, natomiast może nowa pozycja wymaga przyzwyczajenia.