Skocz do zawartości

rafaelo55

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez rafaelo55

  1. 59 minut temu, wkg napisał:

    Moim zdaniem zdecydowanie tak. Aczkolwiek tu tak sobie tylko piszemy - naprawdę najwazniejsze jest, by na rowerze czuć się wygodnie. A napęd powinien być adekwatny do tego gdzie i jak sie jeździ (niestety tego chyba jeszcze nie umiesz ocenić). Gdybym nie wyjeżzał z lasu i nie pachał się czasem w góry napęd 1x10 z kasetą 11-46 i małym blatem byłby super.

    Roweru chciałbym używać głównie do jazdy na utwardzonych drogach niż do jazdy po lasach i górach. Przy napędzie zależy mi aby nie brakowało przełożeń do jazdy na odcinkach płaskich.

  2. 8 godzin temu, wkg napisał:

    2x w Meridzie hmmm .... ujdzie.

    Pewnie merida big nine 300 i 2x10(10-42) będzie lepszym rozwiązanie od big nine 200 i 1x10 (10-46)?

    1 godzinę temu, some1 napisał:

    Pod względem użytkowym sztywne osie pozwalają zdejmować i zakładać koło bez ponownej regulacji hamulców tarczowych. Sztywność ramy i widelca niby też poprawiają, ale to już trzeba ostro jeździć, żeby to poczuć. 

    Jeśli chodzi o ewentualne zmiany w przyszłości, to zarówno ten Kross jak i tańsze Meridy są w kategorii rowerów, w które za bardzo nie opłaca się pakować dużych pieniędzy. Prościej sprzedać i kupić coś lepszego. 

    141x9 jest troszkę bardziej nowoczesny (boost) i ewentualnie pozwala kupić takie koło, które wykorzystasz w przyszłości w ramie ze sztywną osią (12x148). Ale patrz poprzedni akapit 🙂

    Nie ten rower oglądasz https://kross.eu/pl/rowery/gorskie/mtb-xc/level-5-021-czarny-srebrny-polysk

    Są jakieś rowery w okolicach 4000 zł ze sztywnymi osiami nad którymi warto się zastanowić (oczywiście dostępność to inna sprawa). Z tego co widzę to ciężka sprawa. Producenci wypuszczają rowery MTB powyżej 3000 i dalej wszystko jest na szybkozamykacze.

    I swoją drogą te krossy 5.0 w zależności od koloru mają różną wysokość rury podsiodłowej.

  3. Witam,

    znalazłem kilka modeli rowerów i nie jestem do końca pewny na co się zdecydować (o ile się uda). Rowery to: Kross level 5.0, Merida big nine 300 lite, 300, 200, 100x2. Czy warto się zastanawiać nad najdroższym z podanych czyli merida big nine 300 lite ze względu na sztywne osi? Wszystkie pozostałe są tańsze i na szybkozamykacze (kross 141x9 i napęd 12 rz, meridy 135x9 napędy 2x10 i 1x10). Które rozwiązanie będzie najlepsze pod względem użytkowym i ewentualnych zmian w przyszłości? Roweru chcę używać do jazdy w różnym terenie. Czy w przypadku tańszych modeli najlepszym rozwiązaniem będzie kross i 141x9?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...