HT2ACX

Mówię na temat klocków niesportowych do niesportowego motocykla.

A do motoru są za 10zł 3x większe więc...

56 minut temu, TheJW napisał:

Zawsze można też na płytce zużytego klocka domowym sposobem "odbudować" okładzinę... Jesteśmy w odpowiednim wątku - do dzieła! Tego chyba jeszcze nikt nie próbował.

A może by tak dociać klocki motocyklowe będzie latwiej niż doklejać okładzinę.

Teraz, TheJW napisał:

Z metalikami jest lepiej.

Są kosmicznie drogie.

Teraz, MikeSkywalker napisał:

A klocki - cóż, kosztują według mnie śmieszne pieniądze i ciężko nawet jeżdżąc dużo zajechać je podczas jednego sezonu. 

Kończą się po jednym wyjeździe w błocie.

Teraz, MikeSkywalker napisał:

A co jest tak wyjątkowego w hamulcach od skutera czego nie ma w rowerowych? 

Mocniej hamują i wolno się zużywają klocki.

Po powyższych zdjęciach naszła mnie myśl montażu hamulców od skutera  do roweru.

Witam co będzie lepsze na rower woodery (lepsza ochrona przed błotem) nwm jak z wygodą pedałowania czy wysokie kalosze?

6 godzin temu, bogus92 napisał:

Pojawia się pytanie po co to i co to ma na celu? Zęby wyglądają jakby były mocno zmęczone, są za długie i zbyt szpiczaste.

W oryginalnej zębatce 22,24 tzw młynku też są żeby długie i spiczaste i takie muszą być bo inaczej łańcuch będzie przeskakiwał .

Witam chcę wam przedstawić wykonaną samodzielnie druciarską zębatkę 20 zębów 64BCD.

Zębatka jest w pełni funkcjonalna, łańcuch po niej nie przeskakuje oraz co najważniejsze nie zaciąga łańcucha.

Zaciskiem zablokuje ruch obrotowy albo 2 linkami poprowadzonymi od siedzenia do sztycy w ramie?

W dolnym położeniu to się może kręcić do woli.

Właśnie skomplikowanego bo linka musi otworzyć zacisk (duża siła, linka się urwie), i jakaś sprężyna zamknąć zacisk?

A myślisz, że sztycę szarą to czym dopasowywałem?

Tokarką.

Ponawiam pytanie macie jakieś pomysły by podłączyć linkę do zacisku by automatycznie otwierał się zacisk?

Chociaż ten pomysł pewnie jest bez sensu.

Lub jakieś inne pomysły jak przerobić to na sztyce regulowaną?

A może sprężyna gazowa z blokadą?

Przecież jest zrobione przyzwoicie nie ma luzu, lekko chodzi i syf się nie dostaje do środka.

A estetycznie no tak można było dać czarny sylikon zamiast czerwonego  ale to się zaraz czarnym sprejem zateguje 

I co mówia

Mistrzem Painta nie jestem.

8 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

MajinRonin
W sumie dobry pomysł, nawet można by dać siedzisko z krzesła - po co się męczyć na jakiejś desce, skoro można siedzieć wygodnie jak na Harley'owej kanapie

,,Siłownik,, z krzesła biurowego się nie mieści, nie występuje w takich małych średnicach.

7 godzin temu, MikeSkywalker napisał:

Nie bardzo rozumiem - chcesz jeszcze raz wymyślić sztycę regulowaną? 

Zrobiłem to dlatego, że orginalna sztyca była za krótka, po podniesieniu siodełka zostawało niecałe 8-10cm w ramie, a dłuższa sztyca nie chciała się opuścić do końca.

A mniejsza sztyca co wchodzi w środek jest o długości 40cm  i  siedzi jej w środku 18cm, po za tym nie ma opcji, że rura podsiodłowa  pęknie.
Dlatego producenci ram mnie nienawidzą.

Chciałem zrobić z tego sztycę regulowaną tylko nie wiem co by miało otwierać i zamykać zacisk?

Nie w górnym położeniu jak i w dolnym położeniu obecnie jest blokowany zaciskiem.

Blokowanie bolcem czy gwoździe ma tę wadę, że na bolcu jest luz i sztyca lata na boki.

Witam chciałbym wszystkim przedstawić projekt pancernej sztycy rowerowej.

Wieć od początku 

W ramę jest wsadzona sztycza 31.2mm 300 bez żadnego luzu, zaciśniętą zaciskiem ramy, sztyca wystaje nad ramę gdzie jest naciętą i jest na niej zamontowany zacisk.

W sztyce wchodzi druga sztyca 26.4mm 400mm bez żadnego luzu zaciśniętą zaciskiem.

Na sztyce nałożona jest harmonijka od Simsona aby nie dostawał się tam piach, błoto, i inny syf, który razem ze smarem na sztycy mógł by tworzyć pastę ścierną, tak sztyca jest nasmarowana by lekko się wsuwała i wysuwała.

 Chodzi mi po głowie pomysł by zrobić sztyce samo wysuwającą się , w środek wkładam sprężyna gazową od klapy bagaźnika tylko jest problem jak podłączyć linkę by otwierała zacisk sztycy?Macie jakieś pomysły???

Srebrny zacisk -zacisk sztycy.

Czarny zacisk -zacisk ramy.

To czarne plastikowe coś pod czarnym zaciskiem to mocowanie błotnika , tylko błotnik był ale się wziął i urwał.

Teraz, mrmorty napisał:

tak naprawdę to tokeny są po 15-20 zł, a za stówę widziałem kiedyś całego aircap'a z zestawem tokenów i korkiem komory powietrznej więc nie ma co dziadować

Gdzie są po 15zł?

I dlaczego olej odpada?

Teraz, skom25 napisał:

Tyle że Token jest zrobiony z takiego materiału, że nawet jak odpadnie to nic się nie stanie. Podejrzewam że producent przewidział taką ewentualność. Natomiast nie wiem czy warto na własnej skórze przekonać się, co się stanie jak korek się rozpadnie i zacznie latać po komorze  

Pianka czy nawet plastikowy korek jest miętszy od metalu więc jak może go porysować?

Kosmicznie drogie te tokeny i gdzie ja je teraz kupię jak wszystko pozamykane a u mnie w okolicy nie ma żadnego sklepu rowerowego?
Wrzucę tam i tyle, a po przykręcać?

To może po prostu nalać 20ml oleju, które będzie robić za token?

Kup szycę długośi 400mm o rozmiarze rury podsiodłowej (ma ścisło wchodzić w rurę podsiodłową) ściśnij ją zaciskiem, nwm utnij to co wystaje i daj zacisk niżej?

W sztycy na końcu wytnij nacięcia (na końcu nacięcia nawierć wiertarką ) daj na to zacisk następnie kup mniejszą sztycę włóż w środek większej sztycy ustaw wysokość siodełka i ściśnij zaciskiem. Nie ma opcji, że pęknie.

Witam z czego mogę zrobić tokeny do uginacza rock shox??? Pianki? Korków po butelce? A może nalać 20 ml oleju które będą działać jak token?
Problem polega na tym, że mało ważę więc bez tokenów słabo działa, gdy napompuje mniej to dobija na byle czym, gdy napompuje więcej to się nie chce uginać na małych nierównościach.