przemekgi
-
Liczba zawartości
2 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Odpowiedzi dodane przez przemekgi
-
-
Witam
Potrzebuję dojeżdżać do pracy 35 km dziennie po asfaltowych ścieżkach podmiejskich. Budżet do 4000 zł, rower trekkingowy, nowy, możliwie najlepiej wyposażony i niezawodny.
Skłaniam się do CUBE-a ale wszyscy mówią o jej krótkiej ramie. Do tej pory jeździłem trekkingowym Krossem, przymierzałem się do Unibike-a i Scotta w rozmiarze M (podsiodłowa 48 cm) i było to bardzo komfortowe (mam 177 cm wzrostu, 80 kg). Nie mam dostępu do Cube-a w mojej okolicy - zostaje tylko zakup internetowy.
Który lepszy?
https://www.unibike.pl/globetrottergts.html
https://www.rove.pl/cube-kathmandu-pro-iridium-n-black-2019.html
Czy jest jeszcze coś lepszego w tych cenach i porównywalnym osprzęcie?
Jeżdżę rowerem do pracy pon-piątek kwiecień - wrzesień oraz weekendowe wypady do 100 km z sakwami po dobrych drogach.
Porównując rozmiary ramy 50 Cube i M Unibike na stronach internetowych to są one praktycznie identyczne (w załączeniu grafiki ze stron Cube-a i Unibike-a). A jednocześnie wszyscy mi mówią, że powinienem wziąć rozmiar 54 z CUBE-a bo niby 50-tka będzie za mała.
Jeśli ktoś chciałby cos doradzić to byłbym niezmiernie wdzięczny.
[wybór na dojazdy do pracy] Cube Kathmandu pro czy Unibike Globetrotter GTS czy?
w Miejskie i trekkingowe
Napisano
Dziękuję za odpowiedzi:)
Nie zależy mi żeby rower był demonem prędkości. Głównie chodzi mi o to żeby był trwały, niezawodny i wygodny. Poza tym ma mieć pełne oświetlenie i solidny bagażnik więc +/- 2 kg nie robi różnicy bo i tak nie będę jeździł na pusto.
Czy przy moich przebiegach i spokojnej jeździe jest szansa żeby łancuch wytrzymał więcej niż 1 sezon? Zastanawiam się jak trwałe są napęd i hamulce w tym Cube Kathmandu Pro i jak bardzo kosztowny będzie serwis takiego roweru.
Pod kątem trwałości myślę również nad paskowym Kalkhoffem ENDEAVOUR 8 z Nexusem 8:
https://rower.com.pl/kalkhoff-endeavour-8-meski-598172
Nie wiem tylko czy nie będzie za mało przełożeń i jak z awaryjnością tego Nexusa.
Wydaje mi się, że samochód jakoś łatwiej kupić niz rower...:)