Jest to mój pierwszy post, więc chciałem się przywitać.
Na rowerze ostatni raz jeździłem chyba ze sto lat temu, ale tryb życia i rosnąca waga zmotywowały mnie do zakupu roweru. Mam 176 cm wzrostu, przekrok coś około 76 cm. Planuję zakup zwykłego MTB, raczej nie XC. Teren po jakim będę się poruszał to asfalt, las i ścieżki rowerowe z jakiegoś białego kruszywa. O żadnych szaleństwach nie myślę - przynjamniej na chwilę obecną.
Dziś zrobiłem pierwszą wycieczkę po sklepach. Co mi polecano:
- Trex X-caliber 7 za 2990 zł
- Scott Aspect (nie podano mi tu konkretnego modelu) za 3300 zł
- Giant Talon 2GE (tu ceny nie pamiętam)
- Fuji Nevada 3.0 LTD za 3100 zł
- Trek Marlin 7 2020 za 2800 zł
Zrobiłem bardzo krótkie przejażdżki na tych rowerach i w sumie wszystkie mi odpowiadały. Problem trochę mam z ramą. Polecano mi rozmiar M lub 19". Jednak krocze lekko dotykało do ramy - chyba tak nie powinno być?
Ze względu na to, że sprzedawcy nie byli chętni do jakiś większych rabatów (max 100-200 zł) raczej będę się decydował na zakup przez internet i pewnie za tą kwotę dostanę w sieci coś lepszego. Chcę od razu pić rower na dobrych przyzwoitych podzespołach, ponieważ raczej nie będę ich zmieniał. No chyba, że się rozsypią.
Znalazłem jeszcze coś takiego jak Indiana X-pulser 6.9, ale myślę, że w tym wypadku rama nie będzie dobrej jakości.
Coś ewentualnie możecie jeszcze polecić do tej kwoty?
Pozdrawiam,
Szymon