Witam,
dotychczas jazda starym mtb Authora ale od niedawna bardzo spodobała mi się jazda na damce mojej żony. Poniżej link (nie jest to to samo bo kolor inny i model sprzed lat).
https://www.merida-bikes.com/pl-pl/bike/3077/crossway-lady-40-2223
Szukam czegoś wygodnego do codziennych dojazdów do pracy (3km w jedną stronę) i wyjazdów weekendowych z dzieciakami.
W Meridzie naprawdę wygodnie prosto się siedzi, regulowana kierownica, cienkie oponki i można jeździć godzinami.
Niestety ze względu na 40-letnie bolące plecy, szukam czegoś wygodnego. Merida to coś co niech będzie dla nas przykładem.
Trochę szperałem i znalazłem Giant Roam. Ale zauważyłem, że kierownica nie jest regulowana. Muszę się na niej przejechać i zobaczy czy będzie tak samo jak na Meridzie ( a może się pozytywnie zaskoczę i będzie lepiej?).
W przedziale 4-5tys co bardziej byście polecali? Merida czy Giant? A może jest coś jeszcze godnego uwagi?
Dzięki!