papagiorgio

Witam szanowne grono, 

Potrzebuje pomocy, sprawa dotyczy Gianta Contend SL 2 2020 z hamulcami tarczowymi. Zakupiłem używany rower i zabrałem się za konserwację przed sezonem, niestety poległem podczas wymiany linek.

Otóż, wyjąłem stare linki oczywiście bez sprawdzenia jak wcześniej przebiegały. Zasadniczo same linki w ramie idą bez pancerza są jedynie nałożone na nie teflonowe rurki, które kończą się 10-15cm przed wyjściem z ramy i są "rozpięte" pomiędzy główką ramy a ślizgiem na spodzie mufy suportu. Problem stanowi przewód hamulcowy, który w środku układa się w łuk i na końcowym odcinku dotyka linki przedniej przerzutki. Ciężko zrobić zdjęcie więc naszkicowałem o co mniej więcej chodzi w paincie. Obawiam się, że podczas używania roweru przewód hamulcowy w końcu przetrze się o linkę a wtedy może być nie ciekawie. 

Próbowałem przewód hamulcowy pociągnąć żeby go wyprostować, ale wydaje mi się, że przelotka w górnej części rury determinuje, że ma iść pod takim kątem a nie innym. 

Moje pytanie, czy jest mi ktoś w stanie zrobić zdjęcie miejsca gdzie wychodzą linki z ramy ewentualnie podpatrzeć jak idzie przewód hamulcowy w środku?  Lub ktoś wymieniał już linki w tym modelu i może mi zasugerować jak powinien iść przewód hamulcowy? 

Pozdrawiam

Przemysław

Niestety rozpręża się z SAGu. Po włączeniu blokady gdy rower jest obciążony i zejściu z niego amortyzator się podnosi.

Witam,

    Założyłem w zeszłym tygodniu (dokładnie 12.07) nowy amortyzator do mojego trekkinga. Model NEX HLO z hydrauliczną blokadą. Mam pytanie o działanie tej blokady ponieważ wydaje mi się dziwna, wcześniej miałem zwykły CR7V więc nie mam pojęcia jak taka blokada powinna działać. Blokując amortyzator w trakcie jazdy (gdy jest ugięty w pewnym stopniu) blokada działa tak jak by w dół, czyli nie mogę amortyzatora mocniej docisnąć, niestety w górę jak by blokady nie było na dodatek wygląda jak by nie było w ogóle tłumienia. Przy próbie poderwania kierownicy albo zjazdu nawet z małego krawężnika towarzyszy temu metaliczny dźwięk. Wygląda jak by blokada działała tylko w jednym kierunku, w momencie dociśnięcia amortyzatora natomiast podrywając go do góry blokady nie było.  SAG ustawiłem (o ile można mówić o ustawianiu tego ustrojstwa) na 13-15mm (w instrukcji 9-13mm). Dodam, że gdy nie siedzę na rowerze (amortyzator jest maksymalnie podniesiony) po włączeniu blokady nie ma takich problemów.

Zastanawia mnie jeszcze wpis w instrukcji:

"Nigdy nie blokuj widelca, gdy jest ściśnięty. Jest to błędne użycie widelca i niesie ryzyko jego uszkodzenia. Poza tym, może to prowadzić do wypadku, obrażeń ciała lub nawet śmierci."

Z tego co czytałem w internetach blokadę hydrauliczną można włączyć w każdym momencie?